Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Msza żałobna w intencji zmarłego pod koniec grudnia Longina Komołowskiego odbyła się w niedzielę w szczecińskiej katedrze. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Msza żałobna w intencji zmarłego pod koniec grudnia Longina Komołowskiego odbyła się w niedzielę w szczecińskiej katedrze. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Msza żałobna w intencji zmarłego pod koniec grudnia Longina Komołowskiego odbyła się w niedzielę w szczecińskiej katedrze. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Msza żałobna w intencji zmarłego pod koniec grudnia Longina Komołowskiego odbyła się w niedzielę w szczecińskiej katedrze. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przed i po mszy uczestnicy nabożeństwa, m.in. prezydent Szczecina Piotr Krzystek, wpisywali się do wystawionej przed ołtarzem księgi kondolencyjnej. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przed i po mszy uczestnicy nabożeństwa, m.in. prezydent Szczecina Piotr Krzystek, wpisywali się do wystawionej przed ołtarzem księgi kondolencyjnej. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
W nabożeństwie wzięli udział m.in. politycy, w tym samorządowcy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
W nabożeństwie wzięli udział m.in. politycy, w tym samorządowcy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Msza żałobna w intencji zmarłego pod koniec grudnia byłego wicepremiera, ministra pracy, opozycjonisty i działacza "Solidarności" odbyła się w niedzielę w szczecińskiej katedrze. Przewodniczył jej metropolita szczecińsko-kamieński, arcybiskup Andrzej Dzięga.
W nabożeństwie wzięli udział m.in. działacze Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". - Wszyscy, którzy mogli, przyszli bądź przyjechali. Są delegacje z różnych stron kraju. Wspólnie, w modlitwie, pożegnaliśmy Longina - mówił Mieczysław Jurek, szef "Solidarności" na Pomorzu Zachodnim i prywatnie bliski przyjaciel Komołowskiego.

W mszy, oprócz rodziny i przyjaciół Longina Komołowskiego, uczestniczyli również zachodniopomorscy politycy. Do Szczecina na nabożeństwo przyjechał też były przewodniczący "Solidarności" i założyciel AWS-u Marian Krzaklewski.

- Longin był dobrym człowiekiem, który nigdy nie odmawiał jeśli chodziło o udzielenie pomocy czy przeprowadzenie ważnych zadań, działań oraz negocjacji - wspominał Krzaklewski. - Robił to z zaangażowaniem. Dokładnie rozpoznawał sprawy. Miał bardzo dobre podejście do ludzi z różnych ugrupowań i różnych związków zawodowych. Realizował zasadę solidarności - dodał.

Przed i po mszy uczestnicy nabożeństwa wpisywali się do wystawionej przed ołtarzem księgi kondolencyjnej.

- Longin był moim przyjacielem. Całej roboty związkowej mnie nauczył. Był bardzo dobrym człowiekiem. Wielki żal i smutek, że tak szybko odszedł. To nieodwracalna strata - mówili znajomi zmarłego.

Uroczystości pogrzebowe Longina Komołowskiego odbędą się w najbliższy wtorek w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Polityk i związkowiec zostanie pochowany w znajdującym się w podziemiach świątyni Panteonie Wielkich Polaków.

Longin Komołowski zmarł 30 grudnia 2016 roku. Przegrał walkę z nowotworem. Miał 68 lat.
Relacja Wojciecha Zagaja.
- Wszyscy, którzy mogli, przyszli bądź przyjechali. Są delegacje z różnych stron kraju. Wspólnie, w modlitwie, pożegnaliśmy Longina - mówił Mieczysław Jurek, szef "Solidarności" na Pomorzu Zachodnim i prywatnie bliski przyjaciel Komołowskiego.
Do Szczecina na nabożeństwo przyjechał też były przewodniczący "Solidarności" i założyciel AWS-u Marian Krzaklewski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty