Kukiz'15 stworzy koalicję z partią Wolność podczas wyborów samorządowych w Szczecinie - wynika z informacji naszego reportera.
Decyzji oficjalnej jeszcze nie ma, ale obie strony są już po rozmowach i jak tłumaczą, tylko wspólna inicjatywa może zmienić układ w Radzie Miasta. Z kolei kandydatem na prezydenta Szczecina miałby być lider Kukiz'15 w Zachodniopomorskiem Sylwester Chruszcz.
Najprawdopodobniej nie będzie jednak nowego wspólnego szyldu. Komitet Wyborczy będzie nazywać się Ruch Kukiz'15. Sylwester Chruszcz przekonuje, że ta formacja jednoczy ludzi o różnych poglądach. Paweł Szut z partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego ma więc nadzieję, że uda się włączyć też inne mniejsze partie i stowarzyszenia.
- Chcielibyśmy pójść do wyborów również z innymi siłami wolnorynkowymi i innymi siłami sprzeciwiającym się temu, co obecnie widzimy w mieście - mówi Szut.
Według naszych nieoficjalnych informacji, w pięciu okręgach wyborczych w Szczecinie, trzy pierwsze miejsca na listach wyborczych należeć będą do działaczy Kukiz'15, dwa dla ludzi Korwin-Mikkego. Kandydatem na prezydenta ma być Sylwester Chruszcz. On sam przyznaje, że start rozważa, ale oczekuje poparcia.
- Jeśli w prawyborach padnie moja kandydatura i uzyska poparcie, myślę, że będę rozważał kandydowanie - odpowiada nam Chruszcz.
Wybory samorządowe odbędą się w przyszłym roku.
Najprawdopodobniej nie będzie jednak nowego wspólnego szyldu. Komitet Wyborczy będzie nazywać się Ruch Kukiz'15. Sylwester Chruszcz przekonuje, że ta formacja jednoczy ludzi o różnych poglądach. Paweł Szut z partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego ma więc nadzieję, że uda się włączyć też inne mniejsze partie i stowarzyszenia.
- Chcielibyśmy pójść do wyborów również z innymi siłami wolnorynkowymi i innymi siłami sprzeciwiającym się temu, co obecnie widzimy w mieście - mówi Szut.
Według naszych nieoficjalnych informacji, w pięciu okręgach wyborczych w Szczecinie, trzy pierwsze miejsca na listach wyborczych należeć będą do działaczy Kukiz'15, dwa dla ludzi Korwin-Mikkego. Kandydatem na prezydenta ma być Sylwester Chruszcz. On sam przyznaje, że start rozważa, ale oczekuje poparcia.
- Jeśli w prawyborach padnie moja kandydatura i uzyska poparcie, myślę, że będę rozważał kandydowanie - odpowiada nam Chruszcz.
Wybory samorządowe odbędą się w przyszłym roku.