Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Potrzebna jest kontrola wydatków w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Szczecinie - alarmuje opozycja w zachodniopomorskim sejmiku. Radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapowiadają złożenie wniosku do komisji rewizyjnej w tej sprawie. W środę "Gazeta Polska" nazwała Fundusz "rajem dla działaczy PO".
Tygodnik w artykule "Zgrzytanie zębami w Księstwie Gawła" opisał organizowane konferencje w Kołobrzegu czy Świnoujściu za kilkaset tysięcy złotych, a także to jak wygląda struktura zatrudnienia w zarządzie Funduszu - większość osób ma legitymację partyjną Platformy.

Jak mówi Kazimierz Drzazga z PiS, publiczne pieniądze muszą być pod szczególną kontrolą, a to wątpliwe wydatki. - Pseudoszkolenia. W jednym z nich uczestniczyłem. Nie skorzystałem już więcej z zaproszenia. Wszystko ma swoje granice, zwykłej ludzkiej przyzwoitości - komentuje Drzazga.

Jak mówi radny Dariusz Wieczorek z SLD, sytuacja w Funduszu po ośmiu latach rządów PO-PSL w województwie może być niezdrowa. - Jeżeli w radzie nadzorczej są działacze PO i PSL, w zarządzie są działacze PO i PSL, to po dwóch kadencjach rzeczywiście można zgłupieć i traktować te środki jako swoje środki, które można wydawać na dowolne cele - ocenia Wieczorek.

Marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz artykuł w "Gazecie Polskiej" uważa za zmanipulowany i jest przekonany, że pieniądze w Funduszu są wydawane zgodnie z prawem. - Pisowska propaganda w pisowskiej gazecie powielana za publiczne pieniądze w publicznym radiu. To jest absolutnie mój pełen komentarz w tej sprawie - powiedział nam Geblewicz.

Rząd chce zmienić zasady wyboru do rad nadzorczych Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska. Zgodnie z nowelizacją ustawy zaproponowaną przez PiS, to nie sejmik województwa, a wojewoda będzie wybierał radę, która z kolei wybierze zarząd.

WFOŚ w Zachodniopomorskiem dysponuje budżetem na poziomie 600 milionów złotych.
Jak mówi Kazimierz Drzazga z PiS, publiczne pieniądze muszą być pod szczególną kontrolą, a to wątpliwe wydatki.
Jak mówi radny Dariusz Wieczorek z SLD, sytuacja w Funduszu po ośmiu latach rządów PO-PSL w województwie może być niezdrowa.
Marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz artykuł w "Gazecie Polskiej" uważa za zmanipulowany i jest przekonany, że pieniądze w Funduszu są wydawane zgodnie z prawem.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty