Jego oficjalne powołanie odbyło się w szczecińskiej siedzibie Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Pod deklaracją oprócz ZNP i OPZZ podpisały się: Platforma Obywatelska, .Nowoczesna, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Partia Razem, Kongres Kobiet oraz Inicjatywa Polska. Zdaniem sygnatariuszy reforma jest nieprzygotowana i nieprzemyślana.

Ewa Ignaczak z .Nowoczesnej wskazywała na "straszny bałagan".

- Programy nieprzygotowane, podręczniki niewydrukowane. Pisanie programów to jest naprawdę mega odpowiedzialność. Na tym się będą uczyły dzieci. One muszą być spójne - mówi Ignaczak.

Podpisy pod wnioskiem o referendum są zbierane w całej Polsce. Akcja potrwa do końca marca. Prezes zachodniopomorskiego ZNP Adam Zygmunt liczy na mobilizację w województwie.

- Jeżeli tylko jeden członek związku weźmie listę i znajdzie 10 osób, to jest 100 tysięcy podpisów. Jeżeli dołożą się do tego jeszcze sojusznicy, to z 200 tysięcy powinno być - mówi Zygmunt.

Aby złożyć obywatelski wniosek w sprawie referendum trzeba zebrać co najmniej pół miliona podpisów.

Rządowa reforma edukacji wchodzi w życie od września. Zakłada m.in. przywrócenie 8-letnich podstawówek i stopniowe wygaszanie gimnazjów. Minister edukacji narodowej Anna Zalewska deklaruje, że podstawa programowa jest prawie gotowa i jej projekt zostanie podpisany 14 lutego.