Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Do wypadku doszło we wtorek po południu. Dwaj chłopcy wpadli pod lód na Regaliczce. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Do wypadku doszło we wtorek po południu. Dwaj chłopcy wpadli pod lód na Regaliczce. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Nie żyją bracia, którzy we wtorek wpadli pod lód na Regaliczce przy Wyspie Puckiej w Szczecinie. Mimo wielogodzinnej reanimacji, lekarzom nie udało się uratować chłopców.
W informacji przesłanej nam w nocy przez Bognę Bartkiewicz ze szpitala na Pomorzanach, gdzie przebywali chłopcy, czytamy:

"Mimo starań i wysiłków lekarzy, dzieci nie udało się uratować. Ich serca nie podjęły pracy. Rodzina chłopców jest objęta opieką szpitalnego psychologa. Ze względu na dobro i spokój rodziny nie będziemy udzielać dalszych informacji."

Do wypadku doszło we wtorek ok. godz. 13. Pod dwoma chłopcami załamał się lód na Regaliczce. Obaj wpadli do wody. Przechodzień, który to zauważył, powiadomił służby ratunkowe.

Strażacy-nurkowie wydobyli z wody najpierw 11-latka, potem 7-latka. Obaj chłopcy trafili do szpitala. Jeden z nich został odwieziony najpierw na oddział przy Unii Lubelskiej, a potem - podobnie jak jego brat - trafił na Pomorzany. Tam przez wiele godzin lekarze walczyli o ich życie. Przed północą okazało się, że dzieci zmarły.

Policjanci wyjaśniają, jak doszło do tego, że chłopcy znaleźli się na zamarzniętej Regaliczce. Jak informuje Przemysław Kimon z KWP w Szczecinie, policja będzie prowadzić postępowanie w tej sprawie.

Relacja Anny Łukaszek

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty