Do środy do piątej rano potrwa strajk pracowników naziemnych na berlińskich lotniskach Tegel i Schoenefeld.
Wciąż brak jest porozumienia w kwestii podwyżki płac. Związkowcy zapewniają jednak, że po zakończeniu strajku do soboty na pewno nie rozpoczną kolejnego.
Enrico Ruemker ze związku zawodowego Verdi, odpowiedzialny za organizację strajku, poinformował, że w tym tygodniu do soboty do wieczora, nie będą organizowane dodatkowe akcje protestacyjne. Strajkujący dają czas pracodawcy na przeanalizowanie związkowych propozycji płacowych.
Tylko we wtorek odwołano 460 lotów z lotniska Tegel, oraz 143 z Schoenefeld. Aby zmniejszyć straty finansowe, tanie linie lotnicze Ryanair próbują pomimo strajku odprawiać pasażerów. Na lotnisku Schoenefeld pojawili się pracownicy przewoźnika, którzy w zastępstwie prowadzą kontrole pasażerów. Zdaniem Enrico Ruemkera, zachowanie przewoźnika jest nieodpowiedzialne, gdyż naraża bezpieczeństwo pasażerów. Dlatego zapowiedział, że w imieniu związku zawodowego ma zamiar powiadomić o tym fakcie Federalny Urząd Lotnictwa.
Polskie Radio poprosiło przedstawicieli Ryanair o komentarz do tych zarzutów, ale do godzin popołudniowych nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Enrico Ruemker ze związku zawodowego Verdi, odpowiedzialny za organizację strajku, poinformował, że w tym tygodniu do soboty do wieczora, nie będą organizowane dodatkowe akcje protestacyjne. Strajkujący dają czas pracodawcy na przeanalizowanie związkowych propozycji płacowych.
Tylko we wtorek odwołano 460 lotów z lotniska Tegel, oraz 143 z Schoenefeld. Aby zmniejszyć straty finansowe, tanie linie lotnicze Ryanair próbują pomimo strajku odprawiać pasażerów. Na lotnisku Schoenefeld pojawili się pracownicy przewoźnika, którzy w zastępstwie prowadzą kontrole pasażerów. Zdaniem Enrico Ruemkera, zachowanie przewoźnika jest nieodpowiedzialne, gdyż naraża bezpieczeństwo pasażerów. Dlatego zapowiedział, że w imieniu związku zawodowego ma zamiar powiadomić o tym fakcie Federalny Urząd Lotnictwa.
Polskie Radio poprosiło przedstawicieli Ryanair o komentarz do tych zarzutów, ale do godzin popołudniowych nie otrzymaliśmy odpowiedzi.