Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:0. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:0. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Tylko trzech kibiców Jagiellonii Białystok oglądało sobotni mecz z Pogonią na stadionie przy ulicy Twardowskiego. Reszta fanów tej drużyny wróciła do domu. To po zajściach na dworcu kolejowym Szczecin Dąbie.
Do Szczecina po godzinie 19 przyjechało około 200 kibiców z Podlasia. Pociąg "Podlasiak", którym podróżowali, wjechał na stację z blisko dwugodzinnym opóźnieniem spowodowanym m.in zaciąganiem hamulca ręcznego przez pasażerów na trasie.

Po przybyciu na dworzec kibice blokowali odjazd pociągu, policja musiała użyć siły - mówi Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji.

- Te osoby zaczęły wręcz napierać na policjantów, stawiać czynny opór. Dlatego też funkcjonariusze użyli ręcznych miotaczy gazu. To spowodowało, że faktycznie osoby te odsunęły się, a pociąg mógł w końcu bezpiecznie odjechać z peronu - relacjonuje Kimon.

Kibice wybili szybę w jednym z podstawionych dla nich pod dworcem autobusów. Trzech najbardziej krewkich trafiło do policyjnej izby zatrzymań. Dwóch z nich podejrzewanych jest o znieważenie funkcjonariuszy oraz naruszenie ich nietykalności cielesnej, a trzeci z zatrzymanych miał przy sobie nóż. Reszta kibiców Jagiellonii wsiadła do pociągu powrotnego i wróciła do Białegostoku.


Portowcy zremisowali z prowadzącą w tabeli Jagiellonią Białystok 0:0.
Po przybyciu na dworzec kibice blokowali odjazd pociągu, policja musiała użyć siły - mówi Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty