Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Druga tura wyborów prezydenckich we Francji odbędzie się 7 maja. Fot. www.wikipedia.org / Dinkley / Jean-Marie DAVID
Druga tura wyborów prezydenckich we Francji odbędzie się 7 maja. Fot. www.wikipedia.org / Dinkley / Jean-Marie DAVID
Francuzi, którzy nie chcą skrajnie prawicowej Marine Le Pen, a nie głosowali na Emmanuela Macrona w pierwszej turze wyborów prezydenckich, będą mieli problem w finałowym starciu 7 maja. Centrysta Macron zwyciężył w niedzielnym głosowaniu, zdobywając 23,8 procent głosów. Szefowa Frontu Narodowego uzyskała 21,5 procent.
Medi, francuski dziennikarz, który obserwował wybory w sztabie Emmanuela Macrona, nie ukrywa rozczarowania.

- Jestem zawiedziony wynikami. Mam wrażenie, że znaleźliśmy się w sytuacji, w której tak naprawdę nie mamy wyboru. Mamy kandydata, który reprezentuje establishment, elity i kandydatkę skrajnie prawicową, z programem rasistowskim i antyimigranckim, więc siłą rzeczy czujemy się zmuszeni głosować na obecny system, by przeciwstawić się Frontowi Narodowemu. Czuję jakby ktoś ukradł nam te wybory - powiedział dziennikarz.

Podobnego zdania jest Melila z francuskiej telewizji, która w niedzielę także przyglądała się wyborom na wieczorze kandydata "EnMarche!".

- Ja nie głosowałam na Macrona. Mam wrażenie, że będę musiała oddać na niego głos "użyteczny", jak mówimy we Francji, by stawić opór Marine Le Pen. Czuję się trochę, jakby ktoś mi przystawiał pistolet do skroni i mówił, że mam wybór, podczas gdy go nie mam - powiedziała Melila.

Sondaże dają Macronowi zdecydowane zwycięstwo w drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji, która odbędzie się 7 maja.
Relacja Magdaleny Skajewskiej/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty