Czujnik liczący rowerzystów zamontowano na transgranicznej trasie rowerowej łączącej Świnoujście z sąsiednimi niemieckimi kurortami. Wszystko po to, by poznać szacunkową liczbę turystów, którzy na rowerach pokonują granice.
Z pierwszych danych wynika, że we wtorek, 16 maja 2017 r. ścieżką przejechało niemal 2300 rowerzystów.
- To jest bardzo inteligentne urządzenie, które przystosowane jest do wyliczania liczby rowerzystów, nie obejmuje biegaczy czy rolkarzy bądź deskorolkarzy - informuje z satysfakcją Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.
Rowerzyści liczeni są dzięki czujnikom zatopionym w nawierzchni drogi rowerowej. Instalacja liczników rowerowych to rozwiązanie popularne w wielu europejskich miastach. Urzędnicy dzięki takim danym uzyskują ważną odpowiedź na pytanie, czy inwestowanie w szlaki rowerowe w danym regionie jest opłacalne.
- To jest bardzo inteligentne urządzenie, które przystosowane jest do wyliczania liczby rowerzystów, nie obejmuje biegaczy czy rolkarzy bądź deskorolkarzy - informuje z satysfakcją Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.
Rowerzyści liczeni są dzięki czujnikom zatopionym w nawierzchni drogi rowerowej. Instalacja liczników rowerowych to rozwiązanie popularne w wielu europejskich miastach. Urzędnicy dzięki takim danym uzyskują ważną odpowiedź na pytanie, czy inwestowanie w szlaki rowerowe w danym regionie jest opłacalne.