Wcześniej załogi rywalizowały na Jeziorze Dąbie. W piątek żeglarze rozegrali część finałowych wyścigów.

W pierwszym meczu rozgrywki o trzecie miejsce załoga Rafała Sawickiego wygrała z ekipą Szymona Szymika. Z kolei w pierwszym wyścigu fazy finałowej, która wyłoni zwycięzcę, załoga Patryka Zbroi okazała się być lepsza od drużyny, którą dowodzi Olli-Pekka Lumijarvi.

- Najważniejsze, aby w sobotę było co łapać w żagle - mówi Zbroja. - Bardzo byśmy chcieli, żeby przynajmniej kilkanaście węzłów wiało na Odrze. Jak nie wieje, to zawsze jest trochę więcej problemów, choć z brzegu wydaje się, że wszystko jest spokojniejsze. W takich sytuacjach musimy być bardziej skoncentrowani, ponieważ praca żaglami wymaga wtedy jeszcze większej czułości i elastyczności.

Finałowe zmagania na Odrze rozpoczęły się o godzinie 10. Match racing polega na tym, że jednocześnie ścigają się tylko dwa jachty. Rozgrywane w Szczecinie regaty odbywają się w ramach cyklu Polish Match Tour. Ich wyniki są zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata.