Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. iswinoujscie.pl / Archiwum
Fot. iswinoujscie.pl / Archiwum
W niedzielę Bałtyk wyrzucił na brzeg ciała dwóch fok - w kołobrzeskiej dzielnicy Podczele oraz w okolicach Mielna.
To kolejne takie przypadki w tym miesiącu. Foki nie żyły już od dłuższego czasu - mówi Sebastian Barszczewski z Błękitnego Patrolu.

- Śmierć nastąpiła w ciągu ostatnich kilku, kilkudziesięciu dni. Próbowałem sprawdzić czy są jakieś złamania, urazy. Nie było naruszenia ciągłości powłok skórnych. Tylko takie typowe od drapieżników, znaczy mew, które interesują się martwym zwierzęciem - tłumaczy Barszczewski.

Tylko w minionym tygodniu martwe młode foki znaleziono między innymi w Łazach, Dąbkach, Darłówku, Wiciu i Jarosławcu. W ustaleniu przyczyn padnięcia ssaków mają pomóc wyniki badań w Instytucie Weterynarii w Niemczech.

- To pozwoli na głębszą ocenę czy mamy do czynienia z sytuacjami, które zagrażały powszechnie zdrowiu fok. Czyli może to są jakieś infekcje, zatrucia, choroba. Jeżeli to zostanie wykluczone, to należało by się spodziewać, że to jest wynik selekcji naturalnej - mówi Sebastian Barszczewski z Błękitnego Patrolu.

Ani martwych ani żywych fok czy morświnów nie wolno dotykać. Jeśli ktoś zobaczy je leżące na plaży, trzeba powiadomić Błękitny Patrol - telefon alarmowy 795 536 009, Stację Morską na Helu: telefony ratunkowe 601-88-99-40 lub 58 675-08-36 bądź mailem: hel@ug.edu.pl.
To kolejne takie przypadki w tym miesiącu. Foki nie żyły już od dłuższego czasu - mówi Sebastian Barszczewski z Błękitnego Patrolu.
W ustaleniu przyczyn padnięcia ssaków mają pomóc wyniki badań w Instytucie Weterynarii w Niemczech.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty