Przed siedzibą PiS przy ul. Mickiewicza zebrało się około 200 osób - to przedstawiciele i sympatycy większości partii opozycyjnych. Nie podoba im się nowelizacja ustawy o sądzie najwyższym przygotowana przez PiS. O tym w swoich przemówieniach podczas demonstracji mówili m.in. poseł Nowoczesnej Piotr Misiło i senator PO Tomasz Grodzki.

Protestujący przynieśli flagi Polski i Unii Europejskiej, a także transparenty, np. "Łamanie prawa to PiS-u zabawa". Skandowali: "konstytucja" i nazwisko byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Reporter Radia Szczecin rozmawiał z protestującymi:

- Na pewno nie jest to dobra zmiana. Wpływ jednego człowieka i jednej partii na władzę sądowniczą w Polsce...

- Sąd nie może być polityczny!

- Zamach na Sąd Najwyższy, którego dokonuje Zbigniew Ziobro, dotknie każdego Polaka. Podporządkowani Zbigniewowi Ziobrze sędziowie mogą zapewnić PiS-owi władzę na wiele lat.

- Jestem przerażona tym wszystkim, co się dzieje. Jestem tu po to, by rząd widział, że jest nas dużo i zaczął się liczyć z naszym słowem i naszym zdaniem.

- To jest ostatnia chwila. Jeśli nie obronimy Sądu Najwyższego, będzie koniec demokracji.

Według nich nowe prawo upolityczni sądy. Pikietujący zawiesili też na drzwiach siedziby PiS w Szczecinie plakat z Temidą, po to, by przypomnieć jak ważna jest sprawiedliwość.

Około godz. 21 protestujący zebrali się przed Sądem Rejonowym na pl. Żołnierza Polskiego. Na miejscu do zebranych przemawiał m.in. Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

- Dzisiaj zapalimy te znicze, ale wrócimy tutaj ze zdwojoną siłą, bo dzisiaj naszą odpowiedzialnością jest to, byśmy rozmawiali ze wszystkimi, którzy nie czują co nadchodzi, nie rozumieją tego, co nadchodzi, albo wydaje im się, że to jest wszystko jedno, nie może nam być wszystko jedno - przemawiał Olgierd Geblewicz.

Według PiS reforma ma zwiększyć zaufanie ze strony obywateli wobec Sądu Najwyższego. Projekt ustawy zakłada powstanie m.in. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i umożliwienie przeniesienia obecnych jego sędziów w stan spoczynku.