Trzy dni potrwa gra w świecie po wojnie nuklearnej, która rusza we wtorek wieczorem. To na OldTown Festival w Stargardzie - największej tego typu imprezie w Europie.
Gra LARP potrwa 72 godziny - tłumaczy Jakub Gibowski, rzecznik festiwalu.
- LARP, czyli live action role-playing, to taki trochę teatr improwizowany. Każdy uczestnik wcześniej wymyślił sobie określone role, ma swoją postać, ona ma swoją historię i wchodzi z nią do gry. A fabuła toczy się nieprzerwanie już 13 rok. Wszystko co zrobimy teraz będzie miało wpływ na to, jak będzie wyglądała cała wioska OldTown w przyszłości. Teraz 72 godziny nieustannej gry, a później, kiedy to się wszystko kończy, zaczynamy część festiwalową. A tam moc atrakcji: sporty, koncerty, gala profesjonalnego wrestlingu - mówi Gibowski.
Festiwal OldTown Festival odbywa się na lotnisku w Kluczewie. Na koniec w sobotę odbędzie się parada uczestników w Stargardzie. Wtedy też będzie trwała zbiórka pieniędzy na rzecz chorego na nowotwór Kuby.