Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Do szczecińskich prokuratorów trafiło ponad 2 tysiące orzeczeń Wojskowego Sądu Rejonowego z lat 1946-1955. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Do szczecińskich prokuratorów trafiło ponad 2 tysiące orzeczeń Wojskowego Sądu Rejonowego z lat 1946-1955. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Prokuratorzy szczecińskiego pionu śledczego IPN uzyskali 50 orzeczeń unieważniających wyroki skazujące Wojskowego Sądu Rejonowego z lat 1946-1955. Wyroki dotyczyły działaczy antykomunistycznego podziemia.
Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie prokurator Marek Rabiega wyjaśnia, że z uzyskaniem unieważnień nie było problemu.

- W ciągu ostatnich sześciu miesięcy podjęliśmy działania polegające na systematycznym unieważnieniu wojskowych sądów rejonowych, skazujących działaczy konspiracji za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego. Uzyskaliśmy już 50 prawomocnych postanowień sądu, unieważniających wyroki sądów komunistycznych. Tutaj sądy nie miały żadnych wątpliwości iż nasze wnioski są w tym zakresie zasadne - mówi Rabiega.

Prokurator Rabiega wyjaśnia, że zarzuty, na podstawie których skazano antykomunistycznych działaczy, były bezpodstawne.

- Ci ludzie przede wszystkim nie popełniali przestępstw, które im się zarzucało. Albo jeżeli je popełniali, to motyw ich działania był zasadniczo odmienny niże ten, który im się przypisywał. Takim akademickim przykładem jest to usiłowanie obalenia przemocą ustroju państwa polskiego. Gdzie w 99,9% przypadków prokuratorzy i sędziowie wojskowi nie udowodni, żeby te czyny, które te osoby podejmowały, miały rzeczywiście obalić ustrój państwa - tłumaczy Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie.

Prokurator Marek Rabiega podkreśla, że decyzjami komunistycznych sądów, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości działacze antykomunistycznego podziemia skazywani byli na kary śmierci lub długiego więzienia. Dlatego - jak tłumaczy - orzeczenia o unieważnieniu tamtych wyroków mają podwójne znaczenie.

- Unieważnienie takiego wyroku wojskowego sądu rejonowego jest równoznaczne z uniewinnieniem danej osoby. Zdjęcie z rodziny czy samego pokrzywdzonego tej łatki przestępcy, no bo tak to należałoby traktować, jeżeli ktoś jest skazany za przestępstwo przez sąd. I drugi wymiar - finansowy. W ciągu roku osoby te mogą się starać o odszkodowanie za to niesłuszne skazanie - mówi Rabiega.

Do szczecińskich prokuratorów trafiło ponad 2 tysiące orzeczeń Wojskowego Sądu Rejonowego z lat 1946-1955. Są one wnikliwie badane i według szacunków prokuratora Rabiegi, może zapaść jeszcze około dwustu orzeczeń unieważniających wyroki z lat 1946-55.
Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie prokurator Marek Rabiega wyjaśnia, że z uzyskaniem unieważnień nie było problemu.
Prokurator Rabiega wyjaśnia, że zarzuty, na podstawie których skazano antykomunistycznych działaczy, były bezpodstawne.
Prokurator Marek Rabiega podkreśla, że decyzjami komunistycznych sądów, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości działacze antykomunistycznego podziemia skazywani byli na kary śmierci lub długiego więzienia. Dlatego - jak tłumaczy -

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty