Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Kapitana Błaszczaka, który ostatnie lata spędził jako oficer prasowy Błękitnej Brygady, żegnał dziś m.in. jej dowódca, pułkownik Piotr Trytek. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Kapitana Błaszczaka, który ostatnie lata spędził jako oficer prasowy Błękitnej Brygady, żegnał dziś m.in. jej dowódca, pułkownik Piotr Trytek. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Czołgista i uczestnik misji w Afganistanie po ponad 30 latach żołnierskiej służby odchodzi na emeryturę - we wtorek koledzy oraz przełożeni pożegnali kapitana Janusza Błaszczaka ze szczecińskiej 12. Brygady Zmechanizowanej.
- Oczywiście, że było wzruszenie, bo kończy się pewien etap, który był dla mnie, jako człowieka, bardzo istotny. To, że kończę przygodę z wojskiem nie oznacza, że nie będę miał kontaktu z ludźmi, z którymi bardzo wiele przeżyłem i w kraju i na misji - 31 lat w wojsku będę wspominał rewelacyjnie, to jest najlepszy okres w moim życiu - podkreślił kapitan Błaszczak.

Kapitana Błaszczaka, który ostatnie lata spędził jako oficer prasowy Błękitnej Brygady, żegnał dziś m.in. jej dowódca, pułkownik Piotr Trytek.

- Jest to człowiek, którego stać na to, by powiedzieć rzeczy niepopularne nawet i swojemu dowódcy; nie klakieruje, ale mówi jak jest - ocenił pułkownik Trytek.

Żołnierze we wtorek pożegnali także pułkownika Zdzisława Zaorskiego, który będzie pełnił służbę w Złocieńcu.
- Oczywiście, że było wzruszenie, bo kończy się pewien etap, który był dla mnie, jako człowieka, bardzo istotny. To, że kończę przygodę z wojskiem nie oznacza, że nie będę miał kontaktu z ludźmi, z którymi bardzo wiele przeżyłem i w kraju i na misji. Te 3
- Jest to człowiek, którego stać na to, by powiedzieć rzeczy niepopularne nawet i swojemu dowódcy; nie klakieruje, ale mówi jak jest - ocenił pułkownik Trytek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty