Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Bez znaczenia czy była to prowokacja czy też nie - doszło do naruszenia nietykalności - mówi poseł PiS Artur Szałabawka. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Bez znaczenia czy była to prowokacja czy też nie - doszło do naruszenia nietykalności - mówi poseł PiS Artur Szałabawka. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka domaga się interwencji policji lub prokuratury po proteście opozycji przed Sądem Rejonowym w Gryfinie. Dwa dni temu podczas demonstracji radny powiatowy, wybrany z listy Platformy Obywatelskiej, uderzył mężczyznę w twarz kawałkiem pizzy.
Mężczyzna przechodził z pizzą w kartonie, pomiędzy protestującymi, prosił o przejście, bo jak mówił - idzie z dostawą. Radny Marek Brzeziński nie ustąpił mu miejsca, wyciągnął kawałek pizzy z kartonu i rozsmarował ją na jego twarzy. Bez znaczenia czy była to prowokacja czy też nie - doszło do naruszenia nietykalności - mówi poseł PiS Artur Szałabawka.

- Nie zmienia to faktu, że każda osoba miała prawo przejść, miała prawo wyrazić swoje inne poglądy. Jako obywatel zgłaszam do organów państwa prośbę o dogłębne wyjaśnienie tej sprawy, ponieważ ta z pozoru zabawna sytuacja mogłaby się zakończyć niekontrolowaną agresją - uzasadniał Szałabawka.

Poseł PiS Artur Szałabawka wzywa też do zajęcia stanowiska Platformę Obywatelską, z której to listy do rady powiatu z numerem 1 startował Marek Brzeziński.

- Według mnie skandaliczną sytuacją było zachowanie tej grupki protestujących, którzy po tym zdarzeniu zaczęli wykrzykiwać "wolność, równość, demokracja". Dlatego pytam, czy wolność, równość i demokracja jest tylko po jednej stronie, a pytanie kieruję do Platformy Obywatelskiej - wnosił poseł PiS.

Platforma Obywatelska odpowiedziała oświadczeniem: "Pan Marek Brzeziński nie jest członkiem Platformy Obywatelskiej i nigdy nim nie był. Proszę nie wiązać tej sprawy z Platformą Obywatelską, ponieważ jest to wprowadzanie opinii publicznej w błąd".

Z kolei - jak przekazał oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie - policjanci na miejscu wylegitymowali uczestników zdarzenia oraz poinformowali, że mogą oni dochodzić swoich praw w sądzie z oskarżenia prywatnego.

Wcześniej radny Marek Brzeziński tłumaczył na antenie Radia Szczecin, że wstydzi się swojego zachowania ale nie przeprasza, bo jak mówi - dał się sprowokować. Twierdzi, że sam pierwszy został obrażony.
- Nie zmienia to faktu, że każda osoba miała prawo przejść, miała prawo wyrazić swoje inne poglądy. Jako obywatel zgłaszam do organów państwa prośbę o dogłębne wyjaśnienie tej sprawy, ponieważ ta z pozoru zabawna sytuacja mogłaby się zakończyć niekontrolo
- Według mnie skandaliczną sytuacją było zachowanie tej grupki protestujących, którzy po tym zdarzeniu zaczęli wykrzykiwać "wolność, równość, demokracja". Dlatego pytam, czy wolność, równość i demokracja jest tylko po jednej stronie, a pytanie kieruję do

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty