Uczestnicy biegu wyruszyli na trasę w sobotę o godzinie 9 i mogą ją, na różny sposób, pokonywać do niedzieli do godziny 10. Jak mówi Katarzyna Szych z Ruchowej Akademii Zdrowia w Szczecinie, każdy z biegaczy pokonuje 1700-metrowe pętle według własnego uznania.

- Trzeba zrobić co najmniej 5 kilometrów. Potem każdy może zrobić sobie przerwę, pójść do domu i wrócić w pełni sił i podjąć sesję biegową. Są tacy, którzy postanowili biegać od początku do końca, czekamy na efekty do jutra, do godziny 10 - tłumaczyła Katarzyna Szych.

Jednym z uczestników biegu, który pokonał już 5 kilometrów był pan Łukasz ze Szczecina. Wraz z córką Leną nie ukrywali zadowolenia z trudu pokonania tej trasy.

- Kiedy wstałem rano, to jeszcze niczego nie planowałem, ale zadzwoniła żona, że tu na Arkonce są biegi, szczytny cel, fajnie wyszło. Ponadto córka zdobyła swój pierwszy medal, następny bieg będziemy mieli w sierpniu na "Maratonie Pirata" - zapowiedział pan Łukasz.

Organizatorzy liczą, że podczas trwającego biegu uzbierają co najmniej kilka tysięcy złotych. Dokładna kwota znana będzie w niedzielę o godz. 10.