Był malowany na murach i chodnikach, dawał nadzieje na odzyskanie niepodległości. Jak wspominają powstańcy - można było za ten znak zginąć. Olbrzymi symbol Polski Walczącej został wyświetlony na całej powierzchni akademika przy ulicy Kordeckiego.
To kolejny gest, którym szczecinianie dziękują powstańcom warszawskim. Chwilę przed godziną 21 w oknach 12-pietrowego akademika zapaliły się światła ułożony w znak Polski Walczącej. Iluminacja skupiła przed budynkiem kilkanaście osób, ale tak duży znak ma zdecydowanie większy zasięg. To znaczy, że mieszkańcy okolicznych bloków wyszli na swoje balkony, samochody zwalniają, a przechodnie zatrzymują się i robią zdjęcia. Światło jest symbolem nadziei i pamięci. Jak powiedzieli organizatorzy, wszystko po to, by pamięć o bohaterach Powstania Warszawskiego właśnie nie zgasła.
- Przypadkowo. Zobaczyliśmy kamery i chcieliśmy sprawdzić co się dzieje. Już robi wrażenie. - Jestem zadowolony, że to jest, że w naszym Szczecinie coś się dzieje. To bardzo fajnie, że nie tylko Warszawa tym żyje. - Świetny pomysł, tylko trzeba pamiętać ten dzień, bo to ważny dzień dla Polski i Polaków. - Usłyszeliśmy w radiu i dlatego podjechaliśmy by zobaczyć. Na pewno jest to chwila zadumy, by pamiętać o powstańcach - mówili zgromadzeni.
Symbol Polski Walczącej na akademiku ma być wyświetlany do środy rano.
- Przypadkowo. Zobaczyliśmy kamery i chcieliśmy sprawdzić co się dzieje. Już robi wrażenie. - Jestem zadowolony, że to jest, że w naszym Szczecinie coś się dzieje. To bardzo fajnie, że nie tylko Warszawa tym żyje. - Świetny pomysł, tylko trzeba pamiętać ten dzień, bo to ważny dzień dla Polski i Polaków. - Usłyszeliśmy w radiu i dlatego podjechaliśmy by zobaczyć. Na pewno jest to chwila zadumy, by pamiętać o powstańcach - mówili zgromadzeni.
Symbol Polski Walczącej na akademiku ma być wyświetlany do środy rano.