Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Szczegóły akcji "Walka Życia" można znaleźć na stronie internetowej www.pomagamy.im. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Szczegóły akcji "Walka Życia" można znaleźć na stronie internetowej www.pomagamy.im. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
W sobotę Kuba przebiegł z Chojny do Gryfina, a później skrzyżował rękawice w Szczecinie - w salce BKS Olimp. Bił się z Pawłem Stępniem. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
W sobotę Kuba przebiegł z Chojny do Gryfina, a później skrzyżował rękawice w Szczecinie - w salce BKS Olimp. Bił się z Pawłem Stępniem. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
W sobotę Kuba przebiegł z Chojny do Gryfina, a później skrzyżował rękawice w Szczecinie - w salce BKS Olimp. Bił się z Pawłem Stępniem. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
W sobotę Kuba przebiegł z Chojny do Gryfina, a później skrzyżował rękawice w Szczecinie - w salce BKS Olimp. Bił się z Pawłem Stępniem. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Pokonał dystans maratonu i stoczył walkę w ringu. Tak już od 48 dni - Kuba Kacprzak promuje akcję "Walka Życia". W ten sposób chce pomóc w zbiórce pieniędzy dla kolegi Rafała, który jest po udarze mózgu i potrzebuje rehabilitacji.
Celem Kuby jest obiec w 60 dni Polskę. Zostały mu jeszcze dwa tygodnie, aby dotrzeć do Gdańska, skąd wyruszył. W sobotę Kuba przebiegł z Chojny do Gryfina, a później skrzyżował rękawice w Szczecinie - w salce BKS Olimp. Bił się z Pawłem Stępniem. 3-rundowy pojedynek zakończył się remisem.

Po ostatnim gongu Kuba Kacprzak przyznał, że nie może doczekać się już końca, ale wie, że w porównaniu ze swoim kolegą to nie jest wielki wyczyn.

- To 48 dni bez jednego dnia regeneracji. Przez cały czas do przodu. Jestem przekonany, że Rafał ma trudniejszego przeciwnika i cały czas napędza mnie ta myśl i daje mi siłę. Dla niego to jest ponad 9 miesięcy ciągłej walki i nie wiadomo kiedy skończy. Ja jestem po 48 dniach i przede mną jeszcze 12 i koniec męczarni. Rafał musi walczyć, żeby znów być głową rodziny i przed nim jest dużo trudniejsze zadanie - powiedział Kuba Kacprzak.

Szczeciński pięściarz Paweł Stępień za tydzień będzie miał swoją kolejną walkę na zawodowym ringu. Mimo to postanowił pomóc.

- Tu nie chodzi o żaden rodzaj sparingu czy treningu. Robiłem to, żeby pomóc. Wiedziałem, że kolega trenuje i nie oszczędza mnie, ale starałem się bić z wyczuciem. Jest akcja "Walka Życia". Jak robił to dla kolegi, to też musi trochę poczuć walkę. To jest boks i nie będziemy się głaskać - stwierdził Paweł Stępień.

Szczegóły akcji "Walka Życia" można znaleźć na stronie internetowej www.pomagamy.im.
Po ostatnim gongu Kuba Kacprzak przyznał, że nie może doczekać się już końca, ale wie, że w porównaniu ze swoim kolegą to nie jest wielki wyczyn.
Szczeciński pięściarz Paweł Stępień za tydzień będzie miał swoją kolejną walkę na zawodowym ringu. Mimo to postanowił pomóc.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty