Do incydentu doszło w czwartek rano na ulicy w Mielnie.
Dwaj mężczyźni szli chodnikiem, a gdy mijał ich nieoznakowany radiowóz, jeden z nich uderzył pięścią w maskę samochodu. Policjanci wysiedli - mówi Beata Gałka, rzeczniczka koszalińskiej komendy policji.
- Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Z informacji, które posiadam na chwilę obecną, w trakcie interwencji jeden z tych mężczyzn miał kopnąć policjanta w twarz. W wyniku tej napaści funkcjonariusz ma połamany nos. Obaj mężczyźni w wieku 20 i 23 lat zostali zatrzymani. Ponadto agresywny 23-latek odmówił poddaniu się badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Została pobrana mu krew do dalszych badań - informuje Gałka.
Funkcjonariusze natychmiast ich zatrzymali i wsadzili do radiowozu. Tam ponownie doszło do starcia - napastnicy próbowali zaatakować policjanta.
Nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów. Za napaść na policjanta grozi do 10 lat więzienia.
- Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Z informacji, które posiadam na chwilę obecną, w trakcie interwencji jeden z tych mężczyzn miał kopnąć policjanta w twarz. W wyniku tej napaści funkcjonariusz ma połamany nos. Obaj mężczyźni w wieku 20 i 23 lat zostali zatrzymani. Ponadto agresywny 23-latek odmówił poddaniu się badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Została pobrana mu krew do dalszych badań - informuje Gałka.
Funkcjonariusze natychmiast ich zatrzymali i wsadzili do radiowozu. Tam ponownie doszło do starcia - napastnicy próbowali zaatakować policjanta.
Nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów. Za napaść na policjanta grozi do 10 lat więzienia.