Marynarz, który zginął w Szwecji, służył w 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Informację potwierdził Radiu Szczecin rzecznik flotylli komandor Jacek Kwiatkowski.
Rodzina marynarza została już powiadomiona. Wojsko nie informuje o szczegółach zdarzenia.
Według relacji korespondenta Polskiego Radia w Szwecji, w czasie fazy portowej manewrów dwóch polskich żołnierzy wpadło do wody. Rzecznik Bazy Szwedzkiej Marynarki Wojennej w Karlskronie Carolina Lorentzon Nilsson powiedziała Polskiemu Radiu, że obu marynarzy udało się wyciągnąć z wody i rozpocząć akcję ratującą życie. Żołnierze trafili do szpitala. Jednego z nich nie udało się jednak uratować.
Drugi marynarz wciąż przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W manewrach "Northern Coasts" na Bałtyku biorą udział cztery okręty 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.