W środę powinniśmy wiedzieć, czy sąd rejonowy w Białogardzie utrzyma tymczasowe ograniczenie praw rodziców dziewczynki zabranej ze szpitala w Białogardzie.
O zniesienie opieki kuratora przydzielonego rodzinie wnioskował pełnomocnik ojca i matki dziecka. Jak mówił mecenas Arkadiusz Tetela, sprawa jest precedensowa choćby dlatego, że prawa rodziców zostały ograniczone mimo, że stan matki po porodzie nie pozwolił jej wziąć udziału w rozprawie na terenie szpitala.
- Niemniej sąd tak szybko procedował i tak szybko podjął ekspresowo decyzję odnośnie ograniczenia władzy. Z uwagi na powyższe, prosiłem m.in. aby sąd również ekspresowo podjął decyzję dotyczącą wniosku o uchylenie tego ograniczenia władzy - mówił Tetela.
Przywrócenie rodzicom pełni praw do dziecka będzie równoznaczne z uchyleniem kuratora przydzielonego rodzinie. Decyzja sądu na ten temat ma być znana w środę.
Jak twierdzi mecenas pary z Połczyna-Zdroju, jeżeli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie - rodzina przestanie się ukrywać. To nie zakończy jednak sprawy w sądzie rodzinnym. W połowie października ma się odbyć kolejna rozprawa dotycząca ewentualnego całkowitego ograniczenia praw rodzicielskich.
- Niemniej sąd tak szybko procedował i tak szybko podjął ekspresowo decyzję odnośnie ograniczenia władzy. Z uwagi na powyższe, prosiłem m.in. aby sąd również ekspresowo podjął decyzję dotyczącą wniosku o uchylenie tego ograniczenia władzy - mówił Tetela.
Przywrócenie rodzicom pełni praw do dziecka będzie równoznaczne z uchyleniem kuratora przydzielonego rodzinie. Decyzja sądu na ten temat ma być znana w środę.
Jak twierdzi mecenas pary z Połczyna-Zdroju, jeżeli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie - rodzina przestanie się ukrywać. To nie zakończy jednak sprawy w sądzie rodzinnym. W połowie października ma się odbyć kolejna rozprawa dotycząca ewentualnego całkowitego ograniczenia praw rodzicielskich.