Policjanci szczecińskiej drogówki przy współpracy z uczniami Szkoły Podstawowej nr 37 podpowiadali w czwartek kierowcom, rowerzystom i pieszym jak trzeba się zachować na drogach.
W całej Europie 21 września obchodzony jest „Europejski Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach". W Szczecinie happening odbył się na ulicy Łubinowej. Dzieci były bardzo przejęte swoją rolą i znakomicie wiedziały jaki dzień dziś obchodzimy.
- Zero ofiar śmiertelnych na drogach - wykrzyczały dzieci.
Marta Kucharska z Komendy Miejskiej Policji powiedziała, że takie akcje są bardzo potrzebne.
- Celem tej akcji jest oczywiście wizja zero. Czyli zero wypadków śmiertelnych na drogach, zwłaszcza w ten dzień. Celem tej akcji jest też uświadomienie wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, że każdy z nas ma realny wpływ na bezpieczeństwo - tłumaczy Kucharska.
EDWARD to skrót od European Day Without A Road Death czyli "Europejski
Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach”. Niestety w czwartek o poranku w Stargardzie zginęła przechodząca przez przejście dla pieszych kobieta.
- Zero ofiar śmiertelnych na drogach - wykrzyczały dzieci.
Marta Kucharska z Komendy Miejskiej Policji powiedziała, że takie akcje są bardzo potrzebne.
- Celem tej akcji jest oczywiście wizja zero. Czyli zero wypadków śmiertelnych na drogach, zwłaszcza w ten dzień. Celem tej akcji jest też uświadomienie wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, że każdy z nas ma realny wpływ na bezpieczeństwo - tłumaczy Kucharska.
EDWARD to skrót od European Day Without A Road Death czyli "Europejski
Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach”. Niestety w czwartek o poranku w Stargardzie zginęła przechodząca przez przejście dla pieszych kobieta.