Projektuje lokomotywy, czołgi czy okręty podwodne - opracowane przez Piotra Dakowskiego ze Szczecina kartonowe minatury można kupić np. przez internet.
Wśród nich jest m.in. wąskotorowa lokomotywa elektryczna Siemens Halske, lekki czołg rozpoznawczy TK-3 czy okręt podwodny typu "M". Praca nad jednym takim modelem - od pomysłu do finalnego projektu - zajmuje 32-latkowi około pół roku.
- Generalnie w modelach nie stosuję nożyczek. Wszystko staram się wycinać skalpelem. To się zaczęło, jak miałem około 6-7 lat. Bardzo lubiłem majsterkować, rozkręcać wszystko co dało się rozkręcić. Z każdym modelem staram się podciągać poziom na którym kleję. Najfajniej jest, jeśli nikt w tym czasie nie zawraca mi głowy i całkowicie można oddać się klejeniu tego modelu - mówi Piotr Dakowski.
Pan Piotr na co dzień pracuje jako spedytor w szczecińskim porcie. Modelarstwem zajmuje się od 25 lat. Obecnie tworzy model parowozu typu "Hutnik". Powinien być gotowy pod koniec roku.
- Generalnie w modelach nie stosuję nożyczek. Wszystko staram się wycinać skalpelem. To się zaczęło, jak miałem około 6-7 lat. Bardzo lubiłem majsterkować, rozkręcać wszystko co dało się rozkręcić. Z każdym modelem staram się podciągać poziom na którym kleję. Najfajniej jest, jeśli nikt w tym czasie nie zawraca mi głowy i całkowicie można oddać się klejeniu tego modelu - mówi Piotr Dakowski.
Pan Piotr na co dzień pracuje jako spedytor w szczecińskim porcie. Modelarstwem zajmuje się od 25 lat. Obecnie tworzy model parowozu typu "Hutnik". Powinien być gotowy pod koniec roku.