Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Nosowska nie ma na razie planów co do swojej muzycznej przyszłości. Artystka daje sobie czas na podjęcie dalszych kroków przynajmniej do stycznia. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Nosowska nie ma na razie planów co do swojej muzycznej przyszłości. Artystka daje sobie czas na podjęcie dalszych kroków przynajmniej do stycznia. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
To wyjście ze strefy komfortu - tak decyzję o zawieszeniu działalności zespołu Hey tłumaczy w rozmowie z Radiem Szczecin jego liderka. Katarzyna Nosowska przyznaje, że to ona ją podjęła.
- Zobaczycie, jak będzie świetnie, zawieśmy działalność. A oni mówią: - nie, dlaczego? A ja na to: - zobaczycie, zaufajcie, jestem dziewczyną, wiem więcej niż chłopcy, będzie ekstra. Tak to, mniej więcej wyglądało - relacjonowała Nosowska.

Jak mówi, w grupie nie doszło do żadnego konfliktu, ale nie wszyscy w Hey-u popierają jej decyzję. Tworzący go muzycy - w tym ona - zbliżają się jednak powoli do 50-tki i jak tłumaczy wokalistka jest to przełomowy wiek.

- To ostatni moment, by przeżyć coś na kształt powtórnego buntu, cały czas gramy koncerty..., chodzi o to, by zdobyć się na ryzyko zrezygnowania na jakiś czas, być może na zawsze z tego, co daje poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Chciałabym zobaczyć jak to jest, puścić linkę asekuracyjną - tłumaczyła Nosowska.

Nosowska nie ma na razie planów co do swojej muzycznej przyszłości. Artystka daje sobie czas na podjęcie dalszych kroków przynajmniej do stycznia.

Zespół Hey powstał w Szczecinie. Na scenie jest od 25 lat. Z tej okazji za nieco ponad miesiąc zespół rusza w jublieuszową trase koncertową o nazwie "Fayrant" z udziałem gości. 25 listopada wystąpi w szczecińskiej hali przy ul. Szafera. Ostatni koncert zagra 8 grudnia w Katowicach.
- Zobaczycie, jak będzie świetnie, zawieśmy działalność. A oni mówią: - nie, dlaczego? A ja to: - zobaczycie, zaufajcie, jestem dziewczyną, wiem więcej niż chłopcy, będzie ekstra. Tak to, mniej więcej wyglądało - relacjonowała Nosowska.
- To ostatni moment, by przeżyć coś na kształt powtórnego buntu, cały czas gramy koncerty..., chodzi o to, by zdobyć się na ryzyko zrezygnowania na jakiś czas, być może na zawsze z tego, co daje poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Chciałabym zobaczyć jak
Realizacja: Piotr Sawiński [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty