Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Śledztwo w sprawie korupcji wyborczej w Pyrzycach prowadziło CBA. Sam Marek O. ma jeszcze jedną sprawę karną, która równolegle toczy się przed pyrzyckim sądem. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Śledztwo w sprawie korupcji wyborczej w Pyrzycach prowadziło CBA. Sam Marek O. ma jeszcze jedną sprawę karną, która równolegle toczy się przed pyrzyckim sądem. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
W czasie wyborów samorządowych kupował głosy bimbrem i wódką - chodzi o Jerzego Marka O. byłego burmistrza Pyrzyc, który dziś odpowiada za to przed sądem.
Wraz z nim w procesie oskarżonych jest 15 innych osób m.in. członków jego komitetu wyborczego, którzy rozprowadzili dziesiątki litów samogonu wśród mieszkańców gminy. Prokurator Tomasz Wojtkiewicz z Prokuratury Krajowej mówi, jakie zarzuty usłyszał były burmistrz Pyrzyc.

- Ma postawione dwa zarzuty: jeden dotyczy nakłaniania członków obwodowych komisji wyborczych do ujawniania informacji związanych z przebiegiem głosowania, to jest: jak przedstawiała się frekwencja wyborcza i ewentualnie jakie osoby wzięły już udział w głosowaniu, a drugi zarzut dotyczy podżegania innych osób do wręczania alkoholu podczas wyborów w zamian za głosowanie w określony sposób - poinformował prokurator Wojtkiewicz.

W czwartek przed pyrzyckim Sądem Rejonowym odpowiadał jeden z wielu skorumpowanych mieszkańców gminy Pyrzyce. Chodzi o Roberta L. z Żabowa, bezrobotnego uzależnionego od alkoholu, a wcześniej karanego za pospolite przestępstwa. Jego zeznania odczytywała sędzia Kamila Klimczak.

- Mogę się przyznać, że wziąłem butelkę od tej pani, tj. Janiny za głosowanie na pana Marka. To była chyba czysta, oryginalna wódka ze sklepu. Poszedłem i zagłosowałem. Dodaję, że butelkę dostałem na dzień przed głosowaniem. Powiem szczerze, że jak dostałem tę butelkę wódki, to spotkałem kolegę i razem poszliśmy ją wypić - zeznanie odczytała sędzia Klimczak.

Śledztwo w sprawie korupcji wyborczej w Pyrzycach prowadziło CBA. Sam Marek O. ma jeszcze jedną sprawę karną, która równolegle toczy się przed pyrzyckim sądem. Chodzi o sfałszowanie delegacji do Poznania. Akt oskarżenia w tej sprawie wniosła gmina Pyrzyce.
- Ma postawione dwa zarzuty: jeden dotyczy nakłaniania członków obwodowych komisji wyborczych do ujawniania informacji związanych z przebiegiem głosowania, to jest: jak przedstawiała się frekwencja wyborcza i ewentualnie jakie osoby wzięły już udział w gł
- Mogę się przyznać, że wziąłem butelkę od tej pani, tj. Janiny za głosowanie na pana Marka. To była chyba czysta, oryginalna wódka ze sklepu. Poszedłem i zagłosowałem. Dodaję, że butelkę dostałem na dzień przed głosowaniem. Powiem szczerze, że jak dostał

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty