Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Neorenesansowy pałac w Stuchowie w gminie Świerzno, jeden z najpiękniejszych na Pomorzu Zachodnim, znów popada w ruinę. Remont przeprowadzony 10 lat temu okazał się fuszerką - alarmuje Radosław Drozdowicz, radny powiatu kamieńskiego.
- Dziś, po 10 latach od remontu elewacji, obiekt się sypie. Na naszych oczach niszczeje jeden z najpiękniejszych zabytków. Dziwię się, że władze nic w tej sprawie nie robią, żeby w jakikolwiek sposób to zabezpieczyć albo naprawić - mówi Drozdowicz.

W pałacu znajduje się szkoła, która jak i pałac, podlega wójtowi gminy Świerzno. Krzysztof Atras miał pomysł na ponowny remont obiektu, ale plan upadł, bo nie ma pieniędzy.

- Każdy remont wymaga pozwolenia na budowę i dokumentacji, ponieważ mamy do czynienia z zabytkiem. To wymaga czasu, przynajmniej półrocznego przygotowania - mówi wójt Atras. - W tej chwili zabezpieczamy obiekt, zamówiliśmy już ażurowe zabezpieczenia, płot tymczasowy. Chcemy to zabezpieczyć, żeby na przykład dzieciaki tam nie chodziły, i będziemy czekać na jakieś pieniądze.

Najstarsza część pałacu należała do rodu von Plötzów, jednych z największych właścicieli ziemskich na Pomorzu Zachodnim.
- Dziś, po 10 latach od remontu elewacji, obiekt się sypie. Na naszych oczach niszczeje jeden z najpiękniejszych zabytków. Dziwię się, że władze nic w tej sprawie nie robią, żeby w jakikolwiek sposób to zabezpieczyć albo naprawić - mówi Drozdowicz.
- Każdy remont wymaga pozwolenia na budowę i dokumentacji, ponieważ mamy do czynienia z zabytkiem. To wymaga czasu, przynajmniej półrocznego przygotowania - mówi wójt Atras.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty