Jak obezwładnić napastnika, wyrwać się mu i skutecznie zadać cios - tego wszystkiego uczyły się w sobotę kobiety podczas szkolenia z technik samoobrony.
Zajęcia odbywają się w ramach II edycji ogólnopolskiego programu Ministerstwa Obrony Narodowej. Kurs prowadzili żołnierze i instruktorzy ze szczecińskiej 12 Brygady Zmechanizowanej.
- Umówiłyśmy się z koleżankami, że będziemy czuć się bezpieczniej. Warto o to zadbać - przyznają uczestniczki kursu. - Super, rewelacja, ręce bolą, jest adrenalina, bardzo dobra zabawa, dużo sportu, kupa śmiechu, a przy tym coś pożytecznego, nauka chwytów.
Panie ćwiczą podstawowe elementy obrony przed duszeniem, jak uciec i szybko zneutralizować przeciwnika - tłumaczy instruktor Łukasz Wojciechowski. - Jak na pierwszy raz, to radzą sobie świetnie i jestem pod ogromnym wrażeniem.
W pierwszych zajęciach, które potrwają do 12 kwietnia, udział wzięło 10 pań. Można się jeszcze zapisać. W ubiegłym roku w szkoleniu w Szczecinie wzięło udział 90 kobiet.
- Umówiłyśmy się z koleżankami, że będziemy czuć się bezpieczniej. Warto o to zadbać - przyznają uczestniczki kursu. - Super, rewelacja, ręce bolą, jest adrenalina, bardzo dobra zabawa, dużo sportu, kupa śmiechu, a przy tym coś pożytecznego, nauka chwytów.
Panie ćwiczą podstawowe elementy obrony przed duszeniem, jak uciec i szybko zneutralizować przeciwnika - tłumaczy instruktor Łukasz Wojciechowski. - Jak na pierwszy raz, to radzą sobie świetnie i jestem pod ogromnym wrażeniem.
W pierwszych zajęciach, które potrwają do 12 kwietnia, udział wzięło 10 pań. Można się jeszcze zapisać. W ubiegłym roku w szkoleniu w Szczecinie wzięło udział 90 kobiet.