Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Śmigłowiec przetransportował myśliwego do szpitala w Zdunowie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Śmigłowiec przetransportował myśliwego do szpitala w Zdunowie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Dzik zaatakował mężczyznę w Dolicach - poinformował nasz słuchacz. Poszkodowany ma uraz kończyny dolnej i brzucha.
Śmigłowiec przetransportował go do szpitala w Zdunowie.

Policja w Stargardzie potwierdza, że doszło do takiego wypadku. Dzik zaatakował myśliwego. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala.
Dzik zaatakował mężczyznę w Dolicach - poinformował nasz słuchacz. Poszkodowany ma uraz kończyny dolnej i brzucha.

Dodaj komentarz 8 komentarzy

Dobry dziczek.
Pozdrowienia dla Dzika, udanej samoobrony.
Pewnie mysliwy byl przy kosci i jak na mysliwego dziwne ze dal sie poturbowac :) Mimo to ,brava dla Dzika za samoobrone i tak powinny zrobic wszystkie zwierzeta . Kiedys polowalo sie z potrzeby a nie dla sportu,dla kasy. Myliwi to mafia.
slash takie ciekawostki piszesz jakbys polował,łowiectwo dla ciebie to nie zrozumiały temat tak samo jak wędkarstwo,zbieranie grzybów,gospodarka rolnicza,jedyne co na czym sie znasz to hejtersto i cięte riposty,to nie jest jakas sensacja atak dzika 70 procent podchodzenia zwierzyny po strzale konczy nsie atakiem,zwierze to nie czlowiek ze pada odrazu. jelenie,dziki,zatrzymuja krwawienie po strzale tobie pozostalo jedynie co polowac na zaby i muchy
Przemek,tam nic nie pisze o strzale :-) A do dzikow to znam ich nature wiec dla mnie to smieszne ze dzik Go potraktowal :-)
Slash,nie było strzału bo zostalo zgłoszone do myśliwego że chodzą postrzelone dziki.Myśliwy musi pójść i zorientować się w sytuacji,bo dzik zraniony jest niebezpieczny nie tylko dla myśliwego ale też dla zwykłego człowieka-nawet takiego jak ty. Więc chyba zanim się kogoś opiszesz,to trzeba się zorientować jak rzeczywiście było!!!!
Dobry ten dzik i taki skuteczny jak ten myśliwy co go postrzelił !
Do Przemka i Nowa - zwierzę jest albo "dobrze strzelone", albo byle jak - z pośpiechu, z chęci za wszelką cenę, ze źle pojętej rywalizacji, po ciemku, itp. Te pejoratywne strony strzelania do zwierząt to ohydne kłusownictwo! Bardzo dobrze, że dzik zareagował właściwie - bronił swego życia! A tłumaczenie, że dzik chodził "strzelony" wcześniej jest tylko potwierdzeniem łachudractwa pseudomyśliwych...

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty