Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Kwiaty na miejscu zamachu w Berlinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Kwiaty na miejscu zamachu w Berlinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Mija rok od zamachu terrorystycznego na świątecznym jarmarku w Berlinie. 19 grudnia 2016 roku Tunezyjczyk Anis Amri porwał stojącą na parkingu ciężarówkę, zabił jej polskiego kierowcę Łukasza Urbana i wjechał rozpędzonym tirem w ludzi i stragany na Breitscheidplatz. Zginęło wówczas 12 osób, a około 50 zostało rannych.
Dziś w tym samym miejscu, podobnie jak w ubiegłych latach, ponownie stoi świąteczny jarmark. Oprócz stoisk z ozdobami i grzanym winem, jest tam także miejsce pamięci o ofiarach zamachu. Każdego dnia odwiedzają je dziesiątki osób.

- To naprawdę przykre, że kiedy jesteś tutaj, rozmawiasz, jesz czy pijesz, nagle zdarza się coś tak niewyobrażalnego. To nie może zdarzyć się ponownie - mówi jeden z odwiedzających jarmark.

- Nie pozwolę dać się ograniczyć terrorystom. Musimy żyć dalej, tak jak było wcześniej. Świat jest podły. To, co się wydarzyło, było okropne. Szkoda tych ludzi, którzy tu zginęli. Nie możemy teraz bać się terrorystów. Powinniśmy spokojnie spędzić kolejne Boże Narodzenie - dodają kolejni. - To co się stało było straszne. Cały czas myśli się o tym, zwłaszcza będąc tutaj. To było bardzo złe.

We wtorek w Berlinie odbędą się uroczystości rocznicowe upamiętniające ofiary tragedii. Rozpoczną się przed południem od nabożeństwa w Kościele Pamięci Cesarza Wilhelma. Po nim zaplanowane jest odsłonięcie pomnika poświęconego ofiarom zamachu. Będzie to 14-metrowa złota rysa, przecinająca chodnik - właśnie w tym miejscu, w którym rozpędzony tir wjechał w jarmark.

Po południu w berlińskiej Izbie Deputowanych, czyli budynku parlamentu miasta, odbędzie się godzina pamięci. Z kolei na Breitscheidplatz odprawione zostanie nabożeństwo ekumeniczne. W tym samym miejscu wieczorem zaplanowana jest manifestacja wolności. Jej uczestnicy ze świecami będą upamiętniali 12 ofiar zamachu sprzed roku.

W uroczystościach wezmą udział bliscy zabitych i rannych. Swoje uczestnictwo zapowiedziało także wielu polityków, w tym prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, a także kanclerz Angela Merkel.

Zamachowiec z Berlina - Tunezyjczyk Anis Amri - zginął kilka dni po ataku. Został zastrzelony przez policjanta we Włoszech. Niemieckie śledztwo wykazało szereg uchybień tamtejszej policji wobec Amriego. Z kolei prowadząca osobne postępowanie polska prokuratura chce ustalić osoby, które pomagały Tunezyjczykowi.
- To naprawdę przykre, że kiedy jesteś tutaj, rozmawiasz, jesz czy pijesz, nagle zdarza się coś tak niewyobrażalnego. To nie może zdarzyć się ponownie - mówi jeden z odwiedzających jarmark.
Relacja Dawida Siwka.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty