Nadleśnictwo Kliniska od tego sezonu w całości korzysta z energii odnawialnej. Prąd dla biurowca i ośrodka edukacji wytwarzany jest dzięki panelom fotowoltaicznym, natomiast pompy ciepła pozyskują ciepło z ziemi.
- Jesteśmy pierwszym nadleśnictwem w kraju, które prąd i ciepło pozyskuje w całości z „zielonej energii" - mówi nadleśniczy Piotr Kmet. - Projekt polega na wykorzystaniu zasobów natury, głównie energii słonecznej i potencjału ciepła, jaki jest w ziemi. To są dwa elementy sprzężone. Wówczas, gdy te dwa elementy się zastosuje, inwestycja jest mocno opłacalna i następuje w miarę szybki zwrot poniesionych nakładów.
Przyczyną zmian w Nadleśnictwie w Kliniskach była kilkudziesięcioletnia niewydajna kotłownia, opalana węglem. Latem, Nadleśnictwo będzie mogło sprzedawać nadmiar energii.
Inwestycja ma się zwrócić po 10 latach.
Przyczyną zmian w Nadleśnictwie w Kliniskach była kilkudziesięcioletnia niewydajna kotłownia, opalana węglem. Latem, Nadleśnictwo będzie mogło sprzedawać nadmiar energii.
Inwestycja ma się zwrócić po 10 latach.