Szczecińska Prokuratura Regionalna wszczęła śledztwo w sprawie źle przechowywanych szczepionek. Zamiast trafić do utylizacji, miały one być podawane pacjentom. Mogło nimi zostać zaszczepionych nawet kilkaset osób.
W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia wydało komunikat, w którym uspokaja, że "nieprzestrzeganie norm dotyczących temperatury przechowywania szczepionek nie stanowiło zagrożenia", i są one całkowicie bezpieczne.
Część preparatów nawet przez dobę mogła przebywać w zbyt wysokiej temperaturze. Po tym - zamiast zostać zutylizowane - szczepionki nadal były wykorzystywane przez lekarzy. Miało do tego dochodzić w województwach lubuskim, pomorskim i dolnośląskim. Wśród osób, które zostały nimi zaszczepione były m.in. noworodki.