Śpiewali, tańczyli, recytowali wiersze i grali na własnoręcznie wykonanych gitarach. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 51 wystąpili dziś gościnnie w Domu Opieki Społecznej w Szczecinie przy ulicy Broniewskiego.
Dzieciaki pod kierunkiem Beaty Schwarz przygotowały przedstawienie "Rock and roll" z okazji Dnia Babci i Dziadka.
- Dziecko samo w sobie nie będzie miało tych uczuć, trzeba je wyzwolić - powiedziała Beata Adler Zarud, nauczycielka w Szkole Podstawowej numer 51.
Dzieci zapytane o to, jak pomagać osobom starszym odpowiadają z przekonaniem, że trzeba je szanować oraz im pomagać.
- Dla mnie to jest takie przypomnienie sobie moich młodzieńczych lat, chodziłem z tornistrem. Trochę mi smutno, jak patrzę na tę młodzież teraz, że ja tu nie doczekam i do mnie żaden wnuk nie przyjdzie - powiedział Stanisław Kapłoński, przewodniczący rady mieszkańców.
W przedstawieniu wzięło udział około dwadzieścioro dzieci. Na koniec uczniowie wręczyli mieszkańcom ośrodka własnoręcznie przygotowane naszyjniki w kształcie serca z życzeniami.
- Dziecko samo w sobie nie będzie miało tych uczuć, trzeba je wyzwolić - powiedziała Beata Adler Zarud, nauczycielka w Szkole Podstawowej numer 51.
Dzieci zapytane o to, jak pomagać osobom starszym odpowiadają z przekonaniem, że trzeba je szanować oraz im pomagać.
- Dla mnie to jest takie przypomnienie sobie moich młodzieńczych lat, chodziłem z tornistrem. Trochę mi smutno, jak patrzę na tę młodzież teraz, że ja tu nie doczekam i do mnie żaden wnuk nie przyjdzie - powiedział Stanisław Kapłoński, przewodniczący rady mieszkańców.
W przedstawieniu wzięło udział około dwadzieścioro dzieci. Na koniec uczniowie wręczyli mieszkańcom ośrodka własnoręcznie przygotowane naszyjniki w kształcie serca z życzeniami.