Organizacja ruchu zmieni się w sobotę po południu na remontowanym, betonowym odcinku autostrady A6. Kierowcy będą musieli uważać jadąc w obie strony między rozjazdem na Dąbie a Węzłem Rzęśnica.
Jak tłumaczy dyrektor kontraktu spółki Energopol Szczecin Robert Piątek, patrząc w kierunku Rzęśnicy trzeba nieznacznie odgiąć jezdnię w prawo. - To jest technologiczne, planowane poszerzenie jezdni, w celu zabicia ścianki szczelnej od strony pasa rozdziału. Przesuniemy ruch w prawą stronę o szerokość płyty, czyli jakieś trzy metry. Spowoduje to na odcinku nieco ponad stu metrów obniżenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę - wyjaśnia Piątek.
Ścianka związana jest z budową w tym miejscu przejścia dla zwierząt. Kierowcy będą musieli też uważać jadąc w obie strony przez węzeł Kijewo. Przy A6 i na krajowej "dziesiątce" trwa wycinka drzew. - Wycinka potrwa do końca lutego. Skończy się etap prac projektowych i wówczas zaczniemy realizować prace zasadnicze - dodaje Robert Piątek.
Na przełomie marca i kwietnia rozpoczną się prace przygotowawcze do wyburzenia obu wiaduktów węzła Kijewo.
Przebudowa autostrady rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku. Remont A6, na odcinku od węzła Rzęśnica do zjazdu na Dąbie, potrwa do wiosny 2020 roku. Łączny koszt prac to ponad 35 milionów złotych.
Ścianka związana jest z budową w tym miejscu przejścia dla zwierząt. Kierowcy będą musieli też uważać jadąc w obie strony przez węzeł Kijewo. Przy A6 i na krajowej "dziesiątce" trwa wycinka drzew. - Wycinka potrwa do końca lutego. Skończy się etap prac projektowych i wówczas zaczniemy realizować prace zasadnicze - dodaje Robert Piątek.
Na przełomie marca i kwietnia rozpoczną się prace przygotowawcze do wyburzenia obu wiaduktów węzła Kijewo.
Przebudowa autostrady rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku. Remont A6, na odcinku od węzła Rzęśnica do zjazdu na Dąbie, potrwa do wiosny 2020 roku. Łączny koszt prac to ponad 35 milionów złotych.