Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Realizacja: Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Policjanci użyli paralizatora, mężczyzna nie żyje - to finał czwartkowej interwencji w podszczecińskim Przecławiu. O sprawie - i wszczętej kontroli - informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 22. Mężczyzna był agresywny i krzyczał w kierunku policjantów wulgaryzmy - tak według komendy policji - zaczęła się tragiczna w skutkach interwencja funkcjonariuszy z Mierzyna. Użyli siły, gazu i paralizatora wobec 30-letniego szczecinianina. Mężczyzna w nocy zmarł.

Nadkomisarz Alicja Śledziona, rzeczniczka zachodniopomorskiej policji relacjonuje, że mężczyzna był obok przystanku w Przecławiu. Wymachiwał do przejeżdżającego patrolu, a kiedy ci podjechali do mężczyzny - zaczął ich obrażać.

- Był bardzo agresywny. Użyta siła fizyczna, również w trakcie interwencji gaz, nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Wobec tego policjanci użyli paralizatora - tłumaczy Śledziona.

To spowodowało, że 30-latek się uspokoił, ale w radiowozie źle się poczuł.

- W radiowozie policjanci zauważyli, że mężczyzna zaczął się źle czuć. Słabnął. Wówczas policjanci niezwłocznie wezwali pogotowie ratunkowe i do czasu przyjazdu medyków podjęli pierwsze czynności przedmedyczne. Mężczyzna trafił do szpitala. Po godzinie 4 nad ranem lekarze powiadomili, że 30-letni mężczyzna niestety zmarł - relacjonuje rzeczniczka zachodniopomorskiej policji.

Przyczynę wyjaśni sekcja zwłok. Z kolei to, czy interwencja i środki w niej zastosowane były konieczne, wyjaśni postępowanie policji i ministerstwa. Policjanci zostali odsunięci od zajęć, ale nie są zawieszeni.

- To dla nich też jest bardzo trudna sytuacja. Co do oceny ich pracy, jeśli chodzi o tę konkretną interwencję jest jeszcze zbyt wcześnie. Trwa kontrola, która oceni, czy wszystkie użyte przez nich środki były adekwatne i czy interwencja została przeprowadzona prawidłowo - tłumaczy Śledziona.

Pytaliśmy rzeczniczkę policji, kiedy patrol może użyć paralizatora. Alicja Śledziona tłumaczy, że co do zasady policjant powinien stopniować: najpierw siła fizyczna, później gaz, a w ostateczności taser.

- Jeżeli jest zagrożone życie bądź zdrowie funkcjonariuszy, to nie stopniują użycia tych środków - wyjaśnia rzeczniczka policji.

Kontrolę zlecił minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. Sprawę bada też Komenda Główna Policji i prokuratura.
Relacja Tobiasza Madejskiego.
Relacja Tobiasza Madejskiego z godziny 14.
Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Sprawę bada policja - mówi rzecznik Komendanta Wojewódzkiego, Alicja Śledziona.Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Sprawę bada policja - mówi rzecznik Komendanta Wojewódzkiego, Alicja Śledziona.Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]

Dodaj komentarz 9 komentarzy

Teraz będą ściemniać. że to wina nieboszczyka....
To straszne, że nie można w kilka osób inaczej obezwładnić pijanego mężczyzny, jak tylko zabijając go paralizatorem!
Policjanci dobrze wyszkoleni przez nauczycieli w Slupsku dobra stara szkoła SB, w tej pracy mysleć nie trzeba tylko bić.
Teoretycznie kazdego moga zabić komendant ich wybroni !!!
Ej wy wszyscy którzy psiojczycie na policję oby nigdy to was nie spotkało ale spotkać może to że któreś z was będzie przechodzić obok naćpanego po rzęsy gościa który rzuci się jak wściekły pies będzie was okładał bez opamiętania aż do ostatniego waszego tchu. Był taki jeden cwaniak co policji nie nawiedził i od psów wyzywał, ale jak go dopadli goście od długów to z prędkością światła poleciał skomleć na komende o pomoc. Więc warto się zastanowić nad tym czy policja dobra czy zła
Slyszeliscie nie machac raczkami kolo radiowozu bo mozecie za to zginac !!!
Maro ...gdyby ci dziecko zatlukli i byli niewinni to bys inaczj gadał
POlicjanci winni morderstwa i sie smieja
Nauczyli się bić ludzi na miesięcznicach w Warszawie i teraz trenują na własnym podwórku przecież to region ich przełożonego !
Tak, tak znowu Policja zła i niedobra biednego człowieka zabili który nic nie robił i się go czepili bo nie mieli co robić i w ramach treningu z uśmiechem na twarzy i pełną świadomością. Ehh.. małolaci proszę iść w piłkę pograć a nie przed komputerem siedzicie cały czas. Jak was będą starszaki biły z wyższych klas to będziecie krzyczeć o Policję w niebogłosy. Do szkoły!

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty