Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Rozbity prezydencki tupolew Tu-154 pod Smoleńskiem. Fot. wikimedia.org
Rozbity prezydencki tupolew Tu-154 pod Smoleńskiem. Fot. wikimedia.org
Podkomisja Antoniego Macierewicza powołana do ponownego zbadania przyczyn katastrofy samolotu TU-154M zaprezentowała raport techniczny. Nie jest on dokumentem ostatecznym w tej sprawie.
Przygotowano go formie filmu, w którym lektor informuje między innymi, że działająca przy Ministerstwie Obrony komisja, jako jedyna instytucja ukierunkowała swoje wysiłki na naukowe wyjaśnienie przyczyn tragedii z 10 kwietnia 2010 roku. Dowiadujemy się również, że komisja przeprowadziła setki analiz i ekspertyz.

- Spośród najważniejszych z nich należy wymienić rekonstrukcję cyfrową TU-154M, umożliwiającą uzyskanie rzeczywistego modelu cyfrowego z zachowaniem właściwości fizycznych elementów samolotu. Badanie kwestii lewych drzwi pasażerskich, których prędkość lotu w ostatniej fazie przekraczała dziesięciokrotnie prędkość upadku samolotu. Badania w tunelu aerodynamicznym, powietrznym, jak i wodnym. Symulacja uderzenia samolotu w ziemię metodą elementów skończonych - dowiadujemy się z raportu.

Kolejne to identyfikacja i lokalizacja dziesiątek tysięcy szczątków oraz ich późniejsza lokalizacja na mapie. Podobnie postąpiono z ciałami ofiar katastrofy. Przeprowadzono również eksperymenty weryfikujące możliwość spowodowania katastrofy w wyniku kolizji z "pancerną" brzozą. Ponadto dokonano tysięcy obliczeń i analiz zarówno z zakresu fizyki, jak i aerodynamiki. W ocenie członków komisji, przeprowadzone badania naukowe nie pozostawiają wątpliwości, że na pokładzie samolotu doszło do eksplozji.

Podkomisja smoleńska twierdzi, że hipoteza o przyczynach katastrofy smoleńskiej została sfalsyfikowana. Antoni Macierewicz mówił, że komisje Anodiny i Millera nie zbadały kluczowego - jak się wyraził - dowodu w sprawie czyli bliźniaczego Tu-154 102, a zrobiła to podkomisja. Jak podkreślił, hipoteza dotycząca tego, że tuż przed katastrofą Tupolew lecący do Smoleńska obrócił się, nie jest prawdziwa.

- Ta hipoteza zawiera się w tezie, że na skutek wydarzeń wcześniejszych samolot odwrócił się i pod niewielkim kątem z niewielką prędkością uderzył w miękki grunt, na skutek czego zginęły wszystkie osoby, a samolot rozpadł się na kilkadziesiąt tysięcy fragmentów. Ta hipoteza została sfalsyfikowana przez symulację opartą na metodzie elementów skończonych, która zrealizował członek komisji, pan dr inż. Jerzy Szuladziński - mówił Antoni Macierewicz.

Raport techniczny podkomisji smoleńskiej jest przygotowywany od lutego 2016 roku. Jak podkreślał w środę szef podkomisji, "dokument nie zawiera sugestii ani aluzji, a zajmuje się wyłącznie faktami".
Relacja Jolanty Turkowskiej (IAR).
Relacja IAR.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty