Ponad 370 wolontariuszy z puszkami i żonkilami kwestowało w niedzielę na ulicach Kołobrzegu. To w ramach corocznej akcji "Pola Nadziei", w czasie której zbierane są pieniądze na rzecz kołobrzeskiego hospicjum stacjonarnego.
Wolontariusze kwestowali między innymi przed ratuszem, gdzie odbywał się kiermasz przygotowany przez uczniów miejscowych szkół średnich.
- Już szósty raz chcemy w ten sposób propagować ideę hospicjum, a także zebrać środki na jego działanie - tłumaczyła Alina Hajdamowicz, koordynator wolontariatu w kołobrzeskim hospicjum. - Z posadzonych przez nas 1700 cebulek poszło w świat około trzech tysięcy żonkili. W ramach kwesty, za przekazany datek rozdajemy żonkile.
Akcja zakończyła się o godzinie 17. Cały dochód z kwesty trafi do hospicjum, które po wielu latach starań zostało otwarte w październiku ubiegłego roku.
- Już szósty raz chcemy w ten sposób propagować ideę hospicjum, a także zebrać środki na jego działanie - tłumaczyła Alina Hajdamowicz, koordynator wolontariatu w kołobrzeskim hospicjum. - Z posadzonych przez nas 1700 cebulek poszło w świat około trzech tysięcy żonkili. W ramach kwesty, za przekazany datek rozdajemy żonkile.
Akcja zakończyła się o godzinie 17. Cały dochód z kwesty trafi do hospicjum, które po wielu latach starań zostało otwarte w październiku ubiegłego roku.