Stępień będzie przewodniczyć zespołowi do spraw pielęgnacji i ochrony drzew powołanemu przez szczeciński magistrat. To efekt ostatnich, budzących kontrowersje wycinek na terenie miasta i protestów samych mieszkańców.

Jak wyjaśniała Barbara Stępień, teraz każda wycinka będzie z nią konsultowana. - Każde wycięcie drzew, bo może zdarzyć się taka sytuacja, że usunięcie drzewa jest konieczne, odbędzie się po bezpośredniej konsultacji ze mną i po zasięgnięciu, tuż przed wycinką, opinii ornitologicznej - tłumaczyła.

W ostatnim czasie drzewa wycięto w Alei Fontann, przy Szczecińskim Domu Sportu czy w parku im. Telesfora Badetki. Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w magistracie przyznaje, że miasto w swoich działaniach nie uniknęło błędów.

- Miasto jest bardzo dużą organizacją. Bardzo wiele osób w różnych strukturach zajmuje się tą tematyką, realizują oni swoje zadania. Natomiast czasem przy tej realizacji umyka gdzieś, w tym tempie i być może czasem w pośpiechu, taka elementarna logika - mówił Adamczyk.

Kilka dni temu magistrat potwierdził, że wytnie blisko 1500 drzew przy Głębokim, aby zbudować tam węzeł przesiadkowy. Tyle samo nowych drzew ma zostać posadzonych w miejsce wyciętych.