Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Wzrastająca z dnia na dzień liczba osób, które utonęły, to żniwo lekkomyślności - mówili goście magazynu "Radio Szczecin na Wieczór".
Na naszej antenie specjaliści dyskutowali dlaczego, mimo kampanii ostrzegawczych, nadal kąpiele w akwenach kończą się tragicznie.

Prezes Szczecińskiego WOPR Jacek Kleczaj mówił, że ładna pogoda jeszcze przed sezonem kąpielowym spowodowała, że wielu ludzi spędza czas nad wodą, co pośrednio przyczynia się do kolejnych tragedii.

- Woda ze swoją temperaturą nie zdążyła za marzeniami ludzi, że mogą się już kąpać. Skaczą do wody, przede wszystkim na niestrzeżonych kąpieliskach. No bo i takich jeszcze nie ma. Sezon rusza dla kąpielisk najczęściej od 15 czerwca i o nieszczęście nie trudno. Zgrzani, lekko wypici, niesprawdzone miejsce, często głębokie i nieszczęście gotowe - mówi Kleczaj.

Nadal brakuje jednak edukacji, by - szukając ochłody przed upałem - nie ryzykować życia. Jak dodawał wiceprezes zachodniopomorskiego WOPR Apoloniusz Kurylczyk, w Polsce nadal brakuje częstych i regularnych kampanii ostrzegających przed niebezpiecznymi kąpielami i zachęcających do zachowania ostrożności.

- Powtarzalność raz do roku, to ciężko nazwać powtarzalnością. To jest incydentalność. Ciężko mówić o tym, żeby one tutaj w większym stopniu edukowały. Myślę, że właśnie klucz do sukcesu tkwi w edukacji, w docieraniu szerokimi akcjami społecznymi. Tak jak ma to miejsce w przypadku spożywania alkoholu przez kobiety w ciąży - mówi Kurylczyk.

Poza brakiem edukacji, przyczyną wielu utonięć jest nadmierna lekkomyślność, co zbiera swoje tragiczne żniwo - mówił podkomisarz Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.

- Bo to w zdecydowanej większości przypadków można podpisać tym właśnie jednym słowem: lekkomyślność. To jest to słowo, które zbiera największe żniwo, jeżeli chodzi o wypoczynek czy w ogóle spędzanie czasu nad wodą - mówi Marciniak.

Tylko w miniony długi weekend utonęły w Polsce 22 osoby. W naszym regionie w ten sposób życie straciło troje młodych ludzi. Łącznie od 1 kwietnia do 3 czerwca w Polsce utonęło 101 osób.
Prezes Szczecińskiego WOPR Jacek Kleczaj mówił, że ładna pogoda jeszcze przed sezonem kąpielowym spowodowała, że wielu ludzi spędza czas nad wodą, co pośrednio przyczynia się do kolejnych tragedii.
Jak dodawał wiceprezes zachodniopomorskiego WOPR Apoloniusz Kurylczyk, w Polsce nadal brakuje częstych i regularnych kampanii ostrzegających przed niebezpiecznymi kąpielami i zachęcających do zachowania ostrożności.
Poza brakiem edukacji, przyczyną wielu utonięć jest nadmierna lekkomyślność, co zbiera swoje tragiczne żniwo - mówił podkomisarz Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty