Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Prezentacja najnowszej generacji dronów MQ-9 Reaper. Fot. Kamila Kozioł [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezentacja najnowszej generacji dronów MQ-9 Reaper. Fot. Kamila Kozioł [Radio Szczecin/Archiwum]
- Chcielibyśmy mieć takie drony jak Amerykanie, choć to nie jest kwestia "chciejstwa", ale działań operacyjnych - mówi płk Łukasz Andrzejewski-Popow, dowódca 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych w Mirosławcu. To tam stacjonują dwa amerykańskie drony MQ-9 Reaper. Służą do rozpoznania, ale w razie potrzeby można je wyposażyć w prawie 1,5 tony uzbrojenia.
Drony pozwalają na prowadzenie rozpoznania lub nawet ostrzału potencjalnego celu bez ryzyka dla żołnierzy. Operator maszyny może siedzieć w dowolnym miejscu na świecie. Zasięg bezzałogowca to ponad 1800 kilometrów. Reapery były wykorzystywane przez Amerykanów przede wszystkim na Bliskim Wschodzie: w Iraku czy Afganistanie. Potrafią wyśledzić cel nawet z wysokości 15 kilometrów.

- Chciałbym, abyśmy mieli maszyny, które pozwolą posiąść dodatkową zdolność operacyjną, jeżeli chodzi o rozpoznanie. To nie jest tylko moje "chciejstwo". Tak naprawdę jest to związane z programem operacyjnym, który jest prowadzony przez polskie siły zbrojne, w ramach którego między innymi planowane jest pozyskanie takiej klasy samolotów bezzałogowych - mówi płk Łukasz Andrzejewski-Popow, dowódca bazy w Mirosławcu.

O obecności amerykańskich dronów w Polsce wojsko poinformowało w maju. Żołnierze podkreślają jej strategiczne znaczenie.
Relacja Pawła Domańskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty