Strażaka ochotnika zatrzymała policja. 21-latek, służący w Ochotniczej Straży Pożarnej w Reczu, przyznał się do podpaleń nieużytków rolnych i słomy na terenie gminy.
Za udział w akcjach gaszenia zarobił łącznie 200 złotych, jednak straty wyniosły... 14 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia.
Podpalaczowi grozi do pięciu lat więzienia. Na służbę już nie wróci - został z niej zwolniony.
Podpalaczowi grozi do pięciu lat więzienia. Na służbę już nie wróci - został z niej zwolniony.