Dzięki niemu udało się uratować przed wywózką do obozów zagłady wielu Żydów. Dokładnie 60 lat temu, 18 lipca 1958 roku w Lucernie, zmarł wicekonsul RP w Bernie Konstanty Rokicki. Był członkiem tzw. Grupy Berneńskiej. W ramach jej działalności sfałszował w latach 40. latynoamerykańskie paszporty dla ponad dwóch tysięcy polskich Żydów.
Ich posiadacze nie musieli nosić opasek z gwiazdą Dawida ani przebywać w gettach. Mieli też szansę na lepszy los.
- Niemcy traktowali ich jako swego rodzaju zakładników, mając nadzieję na wymianę swoich obywateli, którzy przebywali w Ameryce Południowej, na te osoby, które legitymowały się dokumentami południowoamerykańskimi - mówi Jędrzej Uszyński, pierwszy sekretarz Ambasady RP w Bernie.
Lista osób, które otrzymały paszporty nie jest zamknięta. Ambasada w Bernie cały czas ją tworzy. Zgodnie z szacunkami, dzięki dokumentom udało się przetrwać II wojnę światową przynajmniej 700-800 osobom. Ponad trzysta znanych jest z imienia i nazwiska.
Posłuchaj rozmowy z sekretarzem Uszyńskim na temat Konstantego Rokickiego z audycji "Wszystko na Gorąco".
- Niemcy traktowali ich jako swego rodzaju zakładników, mając nadzieję na wymianę swoich obywateli, którzy przebywali w Ameryce Południowej, na te osoby, które legitymowały się dokumentami południowoamerykańskimi - mówi Jędrzej Uszyński, pierwszy sekretarz Ambasady RP w Bernie.
Lista osób, które otrzymały paszporty nie jest zamknięta. Ambasada w Bernie cały czas ją tworzy. Zgodnie z szacunkami, dzięki dokumentom udało się przetrwać II wojnę światową przynajmniej 700-800 osobom. Ponad trzysta znanych jest z imienia i nazwiska.
Posłuchaj rozmowy z sekretarzem Uszyńskim na temat Konstantego Rokickiego z audycji "Wszystko na Gorąco".