Zamiast tego, Młodzi Demokraci proponują inne rozwiązanie. - Pod petycją podpisywali się wszyscy mieszkańcy Szczecina zarówno osobiście, kiedy przez dwa tygodnie zbieraliśmy podpisy, jak i na stronie internetowej ratujmyglebokie.pl - mówi Stanisław Kaup, przewodniczący stowarzyszenia. - Jako Młodzi Demokraci proponujemy, żeby parking oczywiście wybudować, ale sto metrów dalej, na polanie wojskowej.

W piątek petycja trafiła do prezydenta Szczecina Piotra Krzystka. Młodzi Demokraci zapowiadają, że w przypadku "niesatysfakcjonującej odpowiedzi" złożą do szczecińskiej rady miasta projekt uchwały o wstrzymaniu wycinki.

Miasto natomiast zapowiada, że w zamian za wycięte drzewa posadzonych ma zostać 1500 drzew jako rekompensata.