O godzinie 17, kiedy uruchomione zostały syreny alarmowe, kierowcy na placu Szarych Szeregów w centrum Szczecina zatrzymali swoje auta, stanęła też komunikacja miejska. Zatrzymali się także mieszkańcy, by uczcić pamięć powstańców. Natomiast grupa kilkudziesięciu osób ze środowisk patriotycznych odpaliła race na znak pamięci o wydarzeniach sprzed 74 lat. Zgromadzeni na skrzyżowaniu skandowali również hasło "Cześć i chwała bohaterom".

- Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu. To wielki zaszczyt być tutaj, razem z innymi i oddać hołd tym, którzy zginęli za Polskę, z odwagą i pokorą szli do walki, abyśmy my mogli żyć w wolnym kraju, również w tym mieście - mówiła jedna z mieszkanek, która przyszła na plac Szarych Szeregów.

- Powstanie Warszawskie jest bardzo ważnym wydarzeniem jeżeli chodzi o historię Polski, jednym z najważniejszych. Chodziło przecież o naszą stolicę - ocenił kolejny mieszkaniec. - To było coś ważnego dla całego naszego narodu i wszystkich obywateli.

- Przyszedłem tutaj z całą rodziną. Chcę pokazać swoim dzieciom, że trzeba pamiętać o powstaniu i powstańcach oraz upamiętniać rocznice takich wydarzeń, które świadczą o naszej narodowości - przyznał jeden ze szczecinian.

- To, że ci młodzi ludzie ginęli za ojczyznę jest wzorem do naśladowania. Nie żyłam w tamtych czasach, więc chciałam chociaż oddać cześć powstańcom - powiedziała młoda dziewczyna.

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o tzw. godzinie "W", czyli 17. Do walki w stolicy przystąpiło około 40-50 tysięcy osób. Powstanie, planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie zrywu zginęło około 18 tysięcy powstańców i około 180 tysięcy cywilów.