Setki stacji do ładowania elektrycznych aut powstaną w Szczecinie - zapowiada miasto. Działają już pierwsze punkty do ładowania przy ulicach: Felczaka, Klonowica oraz Przerwy-Tetmajera.
- To będzie stawało w miejscach publicznych, ale liczymy na kooperację ze spółkami Skarbu Państwa zaangażowanymi w energetykę. Liczymy też na współpracę z podmiotami prywatnymi; hotelami, obiektami handlowymi. Takie miejsca tworzą pewną zachętę: "przyjedź do nas, możesz podładować samochód, a przy okazji zrobisz zakupy" - reklamował wiceprezydent Przepiera.
Stacje, które już powstały są darmowe, ale na razie będą służyły niewielu mieszkańcom. Elektrycznych aut w Szczecinie jest kilkadziesiąt, hybrydowych - niecały tysiąc.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Najpierw ścieżki rowerowe dla garstki rowerzystów, teraz stacje dla kilku samochodów - oczywiście ta deklaracja nie ma nic wspólnego z rokiem wyborczym ;)
znowu zarobią bogaci, których stać na zakup elektryka. Bidota i tak jeździ "dizlami", a "dizel musi kopcić".
Chcecie zlikwidować smog w Szczecinie?
No to niech miasto zlikwiduje wszystkie piece węglowe w mieszkaniach komunalnych!
Bidota w tych piecach pali wszystko, a węgla to chyba najmniej (bo drogi i ciągle drożeje dzięki Dobrej Zmianie).
Wystarczy przeznaczyć na ten cel środki z budowy nikomu normalnemu niepotrzebnego stadionu Pogoni.
Te pół miliarda złotych w zupełności powinno wystarczyć na wymianę pieców węglowych na ogrzewanie np. gazowe lub podłączenie do sieci CO.
TO byłby pomysł, który można by było zdyskontować w wyborach, a co!
nie ma nic za darmo - ładujesz na koszt podatników ha ha ha ha ha ha (czyt. plebsu!)