Wójt, sekretarz i skarbnik gminy Bielice zostali zatrzymani przez policję. Usłyszeli już zarzuty. Chodzi o zadłużenie gminy. Zobowiązania Bielic przekraczają już wielkość budżetu, który wynosi 13 mln złotych.
Skarbnik została zawieszona w czynnościach służbowych i objęta dozorem policyjnym. Ma też zakaz kontaktowania się z podejrzanymi i świadkami oraz zakaz opuszczania kraju.
Śledztwo wszczęto na wniosek wojewody zachodniopomorskiego i prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie.
Kredyt w parabankach miał zostać zaciągnięty na budowę oczyszczalni.
Jak ustaliła prokuratura, wójt razem z sekretarzem miał zrezygnować ze złożenia odwołania od decyzji o pozwolenie na budowę, jeżeli członek zarządu spółki związanej z tą inwestycją zapłaci 1 milion 250 tysięcy złotych z tytułu rzekomego obniżenia wartości nieruchomości położonych w pobliżu inwestycji.
Za popełnienie zarzucanych przestępstw podejrzanym grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.