- Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Polski będzie historyczny - mówiła w "Magazynie Międzynarodowym" Radia Szczecin korespondentka Polskiego Radia w Brukseli, Beata Płomecka.
- Wyrok w tej sprawie będzie wyrokiem historycznym, bo będzie rozstrzygał o granicach kompetencji Unii Europejskiej w wymiarze sprawiedliwości. Do tej pory jeśli Komisja Europejska kierowała pozwy przeciwko państwom, to powoływała się właśnie na rozporządzenia bądź dyrektywy. Teraz jest bezpośrednie odwołanie do unijnego traktatu - tłumaczyła Płomecka. - Myślenie Komisji jest takie, że sędzia w jakimkolwiek kraju członkowskim jest sędzią Unii Europejskiej, dlatego trzeba dbać o niezależność. Teraz sędziowie Trybunału rozstrzygną, kto ma rację w tym sporze.
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej powiedział, że polski rząd "czeka na wniosek procesowy" dotyczący skargi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wtedy zamierza na niego odpowiedzieć.
Dodaj komentarz 4 komentarze
I pomyśleć, że to wszystko przez osoby z polskim obywatelstwem, które tak ochoczo donoszą i jeżdżą z żalami do zachodnich sąsiadów...
Bez wolnych sądów będą samosądy a potem anarchia i wojna domowa. Nie ma znaczenia czy to Polak czy ktoś innej nacji złożył wniosek do TSUE . Wolne sądy, których wyroki będą uznawane w UE są kwestią ponadnarodową.
"Nie ma znaczenia czy to Polak (...)"? Ciekawe, ze niemieccy "ekolodzy" nie bronią drzew jak się tam likwiduje ogniska kornika. Dlaczego? Bo swoje sprawy załatwia się u siebie, a nie woła na pomoc obcych. Targowiczanie mają się dobrze.
@yks: Szwedom , którzy ostatniego lata mieli katastrofalne pożary też mogliśmy powiedzieć : Wasz pożar , wasz problem i nie wysyłać na pomoc polskiej Straży Pożarnej. Jest takie powiedzenie , że brudy trzeba prać we własnym domu. Problem leży w tym , że jeden z domowników przejął kontrolę nad pralką i tylko on decyduje co jest brudne a co czyste :-)