Sześć marszałkowskich placówek medycznych w Zachodniopomorskiem musi przygotować programy naprawcze. To szczecińskie szpitale w Zdrojach, przy Arkońskiej i Zachodniopomorskie Centrum Onkologii, a także placówki w Kołobrzegu i Koszalinie oraz Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Tucznie. Taki obowiązek mają wszystkie jednostki, które notują ujemny wynik finansowy.
- Z racji między innymi wydatków związanych na przykład z podwyżką płac dla pielęgniarek czy regulacją płac dla lekarzy. W związku z tym drugie półrocze wcale nie musi być odbiciem pierwszego, tylko może być gorsze - wyjaśnia Ilnicka-Mądry.
Dorota Łabinowicz, dyrektor Wydziału Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego zapowiedziała, że władze województwa szczególnie będą przyglądać się sytuacji w szpitalu w Zdrojach. - Monitorujemy co miesiąc i nadal będziemy monitorować sytuację nie tylko Zdrojów, ale każdej jednostki. Zdroje są pod naszą szczególną troską, obecnie wymagają szczególnej atencji. To wiemy i będziemy przygotowywać to na bieżąco - tłumaczy Łabinowicz.
W najlepszej sytuacji wśród szpitali marszałkowskich jest placówka w Gryficach, która na koniec półrocza zanotowała zysk w wysokości prawie sześciu milionów złotych.
Dodaj komentarz 3 komentarze
No ładnie. A jeszcze miesiąc temu pan Tyszler próbował czarować, że opóźnienia w wypłatach to błąd komputera. A tu proszę - 13 milionów długu, gdy poprzednia dyrekcja zostawiła szpital na czysto....
No i widac do czego doprowadzają ciągłe podwyżki płac bez dodawania pieniędzy do systemu. Drożyzna na rynku usług z powodu zbyt rozdętego systemu pomocy społecznej. Za chwilę wszystkie szpitale w Polsce będą na minusie. Kto za to zapłaci? My. Niestety
Tak się kończy zwalnianie ze składek na ubezpieczenie zdrowotne grup zawodowych, które nie tylko są bardzo liczne ale również najczęściej chorują i ulegają wypadkom. Do tego dodać dyrektorów szpitali z partyjnego nadania i jest przepis na katastrofę.
Nawet nie warto przy tym wspominać, że NFZ za leczenie nie płaci tyle, ile leczenie kosztuje, tylko tyle, ile NFZ uważa, że powinno kosztować. A potem wypłaca sobie premie za gospodarność.