Wsiadali za kierowcę samochodów funkcjonariuszy i zostawili odciski palców - uczniowie szczecińskich szkół wzięli udział w dniu otwartym Straży Granicznej.
Wszystko po to, żeby zachęcić najmłodszych do wstępowania do szeregów służb mundurowych. Sami uczniowie mają jednak inne plany.
- Nie interesują mnie te jednostki, wolę do innych. - Nie mam pociągu do takiej pracy w przyszłości. - Na pewno nie ma lekcji, więc jest fajnie. - Nie mamy kartkówki z biologii - mówili uczniowie.
- Mieszkańcy Szczecina mogą dzisiaj zobaczyć pojazdy Straży Granicznej, sprzęt i wszystko czym dysponujemy. Dzieciaki mogą go dotknąć i obejrzeć - mówi chorąży Izabela Bochen z placówki Straży Granicznej w Szczecinie.
Swoją pracę prezentowali również wojskowi, policjanci oraz służba więzienna.
- Nie interesują mnie te jednostki, wolę do innych. - Nie mam pociągu do takiej pracy w przyszłości. - Na pewno nie ma lekcji, więc jest fajnie. - Nie mamy kartkówki z biologii - mówili uczniowie.
- Mieszkańcy Szczecina mogą dzisiaj zobaczyć pojazdy Straży Granicznej, sprzęt i wszystko czym dysponujemy. Dzieciaki mogą go dotknąć i obejrzeć - mówi chorąży Izabela Bochen z placówki Straży Granicznej w Szczecinie.
Swoją pracę prezentowali również wojskowi, policjanci oraz służba więzienna.