Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Miasto zaoferowało pomoc prawną małżeństwu, które we wtorek rozpoczęło protest przez Urzędem Miasta. Jak twierdzą, prezydent Szczecina sprzedał drogę dojazdową do ich domu. Zapowiadają, że protest będą kontynuować.
Spór o drogę dojazdową do domu państwa Piotrowskich i trzech innych rodzin toczy się od kilku lat. Miasto sprzedało działkę, która była drogą do ich posesji. Teraz decyzją sądu właściciel drogi może pobierać opłatę ze wejście do ich domu przy ulicy Mochnackiego w Szczecinie w kwocie 3800 złotych rocznie.

We wtorek małżeństwo Piotrowskich rozpoczęło protest przed szczecińskim magistratem. W efekcie wiceprezydent miasta zaprosił ich do rozmów. Zaoferował pomoc prawną. Poinformował, że miasto nie ma w tej chwili możliwości żeby wywłaszczyć właściciela drogi. Rozwiązaniem może być tzw. ustanowienie służebności drogi koniecznej. Innego zdania jest pani Teresa Piotrowska.

- Ale według mnie nie mielibyśmy dalej spokoju, bo jak wystąpiliśmy o drogę konieczną na zasiedzenie, to sąsiadka codziennie wyskakiwała i wrzeszczała. Bo jak my będziemy mieli przejście, a oni będą mieli drogę, to nadal będą napadać - tłumaczy Piotrowska.

Małżeństwo zapowiada, że od czwartku wznowi protest.
Małżeństwo będzie nadal protestować

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty